Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

02 gru 2008, 21:19

czarna jest boska!!!!!! chociaz tak naprawde kazda mi sie podoba

moze nie tyle obrotny co poprostu wysyła duzo ofert

[ Dodano: 2008-12-02, 20:22 ]
czuje sie nijak tzn ani dobrze ani zle
jestem w ciągłym zawieszeniu

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

02 gru 2008, 22:01

a tu ciągle pustki

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 gru 2008, 22:03

Kamila,ta koszulka jest sliczna...bardziej mi sie podoba niz poprzednia no ale tez drozsza mowilas ze byla :ico_noniewiem:
chyba wzmniemy z konta jednak troche....no bo swieta to swieta i niech beda wesole w miare....z tym ze nie ludze sie ze tam cos kiedys wplace bo ma byc jeszcze ciezej od nowego roku jak A. pojdzie na dniowki...ale widocznie tak ma byc... :ico_noniewiem: moze cos sie zmieni wtedy i nie bedzie tak zle :ico_sorki:

zapoluje na te czarna ajak sie nie uda to na grochowa :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-12-02, 21:04 ]
Doris,nie wiem czy Ty nas tu widzisz :ico_noniewiem: chyba nie mapustek jak ciagle ktos zaglada :ico_noniewiem: ja np. jestem :-D

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

02 gru 2008, 22:06

Hej!
zajrzałam właśnie, ale nic nie wiem co się dzisiaj działo...
napiszę tylko, że u nas noc straszna...co prawda Hania usnęła ładnie u siebie, gorączki nie miała chyba wysokiej, bo chłodna nawet była...zjadła kaszki trochę i spała. O 22 wycie i musieliśmy przenosić ją do nas, a oglądaliśmy sobie film na kompie i nie miałam zamiaru zrezygnować. I co? Hanka usnęła, a my obejrzeliśmy do końca. Spała niby w miarę spokojnie...ale chyba ok północy zaczęła histerię...J zły...ja rozbita...i tak prawie do rana ją przekładaliśmy do nas i z powrotem...a przed 8 ją baja i baja...w dzień spoko, nie mierzyłam tempki, ale chyba nie ma, bo normalne czółko chłodne ma...Wywijała dziś aż miło...A wieczorem robiliśmy jej fotki w przebraniu na kartki świąteczne, ale muszę jeszcze ładne tła ustawić itp...
dobra, lecę czytać, zerkam na emkę, a potem szybko się umyć i może jakiś filmik...choć czuję, że dziś znów będzie niezła nocka...

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

02 gru 2008, 22:08

Daria no ta jest droższa, z wysyłką 21.50 a tamta 15.50 ... Ale co tam, z jednych wyrasta to trzeba kupowac kolejne :ico_oczko:

Wiesz co, coraz bardziej boję się tego wyjazdu ... Sama piszesz, że kasa się nie przelewa ... Matko jedyna sama już nie wiem :ico_placzek: Jechać i bidować, czy to ma sens :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 gru 2008, 22:13

Kamila,ale Ty sie nie mozesz sugerowac nasza sytuacja finansowa :ico_nienie: kazdy ma inaczej,kazdy inaczej zarabia i roznie z benefitami wychodzi...my kiedys dobrze zarabialismy wiec nam teraz nie dadza niewiadomo ile i mamy conieco na koncie wiec nam nie da panstwo dopoki mamy oszczednosci :ico_noniewiem: gdybysmy ich nie mieli i malo zarabiali to inna sprawa nie?niektorzy dobrze sobie zyja i bez stresowo naprawde no a nam sie teraz tak niezbyt uklada finansowo no ale coz...raz na wozie raz pod wozem nie? :-)

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

02 gru 2008, 22:21

A już sama nie wiem :ico_placzek: Mój D. będzie tylko pracował , 500 funtów dom ... Na emigrantkach czytam właśnie, że u kilku dziewczyn też nie jest zbyt wesoło :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Kurcze ... Ale co, teraz to tylko pozostaje nam czekać na wylot D. i to, jak on się tamodnajdzie ... Jeśli będzie beznadziejnie to wróci i zostaniemy w PL :ico_placzek:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 gru 2008, 22:26

Kamila,tak ale na taka sytuacje finansowa duzo sie sklada....i wszedzie ludzie maja wzloty i upadki tak samo w PL jak i na emigracji.....Wy macie jeszcze inny cel wyjazdu,bedziecie samodzielna rodzina...sami dla siebie i to mysle ze jest wazne tez....moze sie np. zdarzyc ze nie bedziecie oplywac w luksusy ale na zycie wam starczy i bedziecie szczesliwi tak?wiesz jak jest,kazda z nas ma tez gorszy dzien i lubi ponarzekac wiec czekajmy na lepsza pogode to i zycie inaczej wyglada a portfel wydaje sie grubszy :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

02 gru 2008, 22:33

W sumie .... jeśli tu mielibyśmy wziąć kredyt na te 30 lat ( a D. nie chce i pewnie by nie dostał ...) i mielibyśmy żyć to też nie opływalibyśmy w luksusy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 gru 2008, 22:39

no widzisz...a moze sie zdarzyc ze ze bedziecie mieli za co zyc+jeszcze zaoszczedzicie i kiedys sobie tez kredyt wezmiecie i jakbys do pracy poszla jak Wikus skonczy 3 latka-bo wtedy przedszkole darmowe podobno jest to byloby juz calkiem dobrze nie? :-) nie zamartwiaj sie choc wiem ze to bedziesz i tak robic przez najblizsze miesiace bo wkraczacie w nieznane....

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość