Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

03 gru 2008, 11:12

Karolina nie potrafię ignorować baląganu a tym bardziej dziecka a to opieka nad nim najcięższa

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

03 gru 2008, 11:12

Karola zabraknie nam nocy i dnia...ale schylac sie bedziemy mogły :-D

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

03 gru 2008, 11:22

Dziecka nigdy nie ignorujemy, ale za sterylnym porządkiem to ja nie jestem :-D
No ale każda z nas ma inne nawyki i widzenie niektórych spraw :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

03 gru 2008, 11:31

Ojojoj ale ja mam dzisiaj ogon.... Poszłam wczoraj spać ok 23.30 i wstałam przed 10 :ico_wstydzioch: Ale dziewczyny- muszę się pochwalić- to byla dobra noc, bez zbędnych wycieczek do kibelka, bez bólu krzyża i ugnatania mnie od środka. Miałam co prawda jakiś głupi sen odnośnie zdrowia Niunka ale to tylko sen.
Asika co do grudnia który własnie się zaczął:to ja pewnie będę jedyna (ewentualnie do pary z Evikiem) która jakoś specjalnie nie czekała az zacznie się nasz miesiąc :ico_wstydzioch: Mam nadzieje że te wszystkie instynkty przyjdą z chwilą porodu bo póki co nie mam ich wcale :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

03 gru 2008, 11:36

Mam nadzieje że te wszystkie instynkty przyjdą z chwilą porodu
Przyjdą, przyjdą... Zobaczysz Kubusia i zwariujesz... :-D

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

03 gru 2008, 11:39

Evik - łóżeczko śliczne, mam nadzieje że dojdzie szybko i będziecie już mogli działać z urządzaniem kącika dla Juniorka.
A u mnie z porządkiem róznie bywa- generalnie nienawidzę jak mam bałagan i strasznie mnie wkurza jak coś lezy nie na swoim miejscu- zaraz zła jestem. Ale czasem potrafię mieć to w d... A co do dzieci i porządku: moja Mami jest straszną pedantką ale mnóstwo pedantyzmu zgubiła gdzież w momencie jak urodziła bliźniaki. Wtedy też skończyło się prasowanie majtek i skarpet (:ico_puknij:) i takie tam głupoty- zwyczajnie nie było na to czasu, tak jak piszesz Karolinko .

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

03 gru 2008, 11:40

Powiem Wam, że ja to się lekko obawiam o Norberta... 8 lat władał tym królestwem niepodzielnie i choć wydaje mi się, że go uświadomiłam, jak to będzie z mała dzidzią w domu to jednak boję się o to, że będzie zazdrosny i z grzecznego chłopa zamieni mi się w jakiegoś diabełka...

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

03 gru 2008, 11:51

Ananke, miałam to samo w głowie jak miała się córcia urodzić... Między nimi jest 7 lat różnicy... Ale wiesz co? Miłe zaskoczenie było, bo wtedy Misiek się w siostrzyczce po prostu zakochał... :-D Nie ma co zakładać czarnych scenariuszy, bo tylko łeb od tego pęka... :-D Mówię Tobie, będzie dobrze i zdobędziesz wyśmienitego pomocnika... A jak się urodzi ffłopcyk, to Norbert już będzie snuł plany, w co i kiedy będzie się z nim bawił... To nic, że jak maleństwo podrośnie, Norbert już o tych zabawach nie będzie myślał, bo zajęty będzie czym innym... Dzieci aż do tego stopnia rozwiniętego poczucia upływającego czasu nie mają... W zasadzie najważniejsza dla nich jest chwila obecna i niedalekie jutro... :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

03 gru 2008, 11:52

Karolina2411, od razu wczoraj zrobiłam przelew. Mam nadzieję że jeszcze dziś wyślą przesyłkę i Tymonek będzie mógł przyzwyczajać się do nowego łóżeczka :ico_brawa_01:

Ja tam pedantką też nigdy nie byłam i nie mam nie wiadomo jak posprzątane w domu. Gary zostają na następny dzień ( ogólnie kuchnia to jeden wielki chaos :ico_olaboga: ) wiadomo przy małym częściej odkurzam i myję podłoge bo on wszystkie paproszki zbiera i do buźki wkłada ale jak narobi bałaganu to czasem nogą tylko przesunę na bok a sprzątam dopiero jak się położy bo z tym brzucholem inaczej się nie da :ico_olaboga:

No i przed chwilą wlazłam na wagę. 22 kilo do przodu :ico_placzek: no i brzuch coraz bardziej pęka :ico_placzek: a w obwodzie bagatela 122cm :ico_olaboga: karolci nie pobije ale i tak jestem WIIIEELLKA :ico_placzek:

tosia, nie martw się, ja też sobie nie wyobrażałam co to znaczy mieć instynkt macierzyński. Chciałam mieć już dziecko ale do końca nie zdawałąm sobie sprawy jakie uczucia człowiekiem rządzą a tu proszę, miałam łzy w oczach jak mu ciocia pierwsze włoski obcinała :-D

teraz nie boję się swoich uczuć tylko tego jak ja sobie poradzę :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

03 gru 2008, 11:54

Wtedy też skończyło się prasowanie majtek i skarpet
Jak u mnie chce któreś mieć gładko w kroku, czy na stopach, a czasem im odbija, to daję im trochę, układają na krześle i siadają na to, na przykład przy odrabianiu lekcji :-D Naturalny magiel mają :-D A kolejna korzyść z tego to ta, że siedzą prosto, nie wiercąc się na tyłku jakby owsiki mieli, żeby żadnych gniotków na bieliźnie nie było :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość