A co do tej rozmowy w tvn to tam mówili że te meningokoi to tylko kropla w morzu, czy coś takiego. Że najwięcej choruje na to starszych ludzi po 50-tce. i że jest typ c nak który nie ma szczepionki i tyb b na który jest szczepionka i takie tam rzeczy co już napewno dużo wiemy. Ale mnie zaskoczyło to ze nie dzieci najbardziej chorują tylko starsi.
mazia, - to masz podwójną radość w domu i podwójne szczęście 
i nie narzekajmy 
bo ostatnio rozmawiałam z moją koleżanką i ona to by chciała z całego serca męczyć się z maluchem i wstawać do niego w nocy i inne trudne rzeczy robić na które my narzekamy - niestety jej niebędzie dane bo nie może mieć dzieci 
i nie narzekajmy bo ostatnio rozmawiałam z moją koleżanką i ona to by chciała z całego serca męczyć się z maluchem i wstawać do niego w nocy i inne trudne rzeczy robić na które my narzekamy - niestety jej niebędzie dane bo nie może mieć dzieci 
hejka 
u nas też dziś ładne słoneczko ale ja jestem w pracy i zarządziłam spacerek Maksia z babcią przez telefon .... Takie uroki pracującej matki
Po południu wybieram się z Maksiem do zaprzyjaźnionego stomatologa, niech obejrzy mu to dziąsełko ....w końcu to o zęby chodzi więc chyba stomatolog najodpowiednieszy?
Biedna jesteś Eluniu, z tymi pobudkami Jasia. Może powinnaś go później kłaść spać albo w dzień skrócić drzemki? Każdy maluch ma jakieś maksimum snu i więcej nie da rady ... Jakie godziny snu ma Jasiu? Maks dziś obudził się około 6.30 ale do po 7 bawił się w łóżeczku.
u nas też dziś ładne słoneczko ale ja jestem w pracy i zarządziłam spacerek Maksia z babcią przez telefon .... Takie uroki pracującej matki
Po południu wybieram się z Maksiem do zaprzyjaźnionego stomatologa, niech obejrzy mu to dziąsełko ....w końcu to o zęby chodzi więc chyba stomatolog najodpowiednieszy?
Biedna jesteś Eluniu, z tymi pobudkami Jasia. Może powinnaś go później kłaść spać albo w dzień skrócić drzemki? Każdy maluch ma jakieś maksimum snu i więcej nie da rady ... Jakie godziny snu ma Jasiu? Maks dziś obudził się około 6.30 ale do po 7 bawił się w łóżeczku.
Wiadomo, jak nie można mieć dzieci to człowiek mówi że zrobiłby wszystko ... wstawał w nocy co godzina itp. ale jak się już ma to wiecznie się narzeka
Ale swoją drogą, współczuję rodzinom, które tak bardzo chcą mieć dzieciątko a nie mogą
Maziu, nie wiedziałam, że to tak z tymi meningokokami ... myślałam, że raczej u dzieci
Ale swoją drogą, współczuję rodzinom, które tak bardzo chcą mieć dzieciątko a nie mogą
Maziu, nie wiedziałam, że to tak z tymi meningokokami ... myślałam, że raczej u dzieci
No tak nienarzekajmy, ale komu mam się wygadać jak nie wam 
A wczoraj miałam jeszcze od brata synusia on jest z czerwca, więc dużej różnicy nie ma. Oj biedny przyszedł do nas a taki chory już od grudnia ma katar i kaszel ale jest już chyba po 5 antybiotykach 
A moja matyldzia go tak wczoraj całowała że się teraz boje żeby nie załapała czegoś. Ale powiem wam że było fajnie jak jeden chciał pić no to drugi przyszedł i trzecia, jak jeśc to tez odrazu wczyscy miałam wczoraj ubaw, oczywiscie matyldzi anajmłodsza i najgłośniejsza 
A wczoraj miałam jeszcze od brata synusia on jest z czerwca, więc dużej różnicy nie ma. Oj biedny przyszedł do nas a taki chory już od grudnia ma katar i kaszel ale jest już chyba po 5 antybiotykach A moja matyldzia go tak wczoraj całowała że się teraz boje żeby nie załapała czegoś. Ale powiem wam że było fajnie jak jeden chciał pić no to drugi przyszedł i trzecia, jak jeśc to tez odrazu wczyscy miałam wczoraj ubaw, oczywiscie matyldzi anajmłodsza i najgłośniejsza 
Wiecie co... to chyba przesada! Powinni go przebadać porządnie! Mój pediatra jest za tym aby w ogóle nie dawać dzieciom antybiotykówbiedny przyszedł do nas a taki chory już od grudnia ma katar i kaszel ale jest już chyba po 5 antybiotykach
Ostatnio zmieniony 14 mar 2008, 12:31 przez nella, łącznie zmieniany 1 raz.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: JosephQuige i 1 gość