jeszcze naiszę, że bardzo się cieszę, że jutro już weekand - jupi!!!
A moje dziecko wczoraj posżlo spać o 23 zamiast o 20.00. Straszliwie płakał bida maleńka
Ostatecznie Artur go uspił. Znalazłam ich śpiących razem na kocu na podłodze
ciekawe czy dziś pójdzie spać. Mama nadzieję, bo wybieramy sie jeszcze do babci obok na imieniny, bo dziś Barbórka, a babcia Barbara
[ Dodano: 2008-12-04, 19:49 ]
eee janiolek, no powiem Ci, że ciekawie masz z tym Mareczkiem Twoim tak Cię w błogiej nieświadomości trzyma.... mnie by juz dawno szlak trafił, choć wiem, że mnie Artek tez buja w wielu sprawach ale jak już z czymś się choć trochę wypucuje to musi dokończyć albo dokłamać na tyle, by mnie omamić