kasiekk, i tak trzymac
Moja mala ma sie coraz lepiej:)
A ostatnio jak wstaje przychodzi do nas,wlazi na lozko i daj nam buzi,hehe
Rozczulajace...
-
Reniia1501
- Nakręcona katarynka
- Posty: 174
- Rejestracja: 08 mar 2007, 22:30
czesc pokazę wam dziewczyny moich łobuziaczkow.....
Olcia chodzi do przedszkola ,a mały w domciu ze mną.......
Olcia urodziła się
01.01.2003r
więc jest styczniowa....
no ,gdzie ta wiosna
W Warszawie napewno jej nie ma....
słyszałam,ze sob. i niedz. mają byc baaardzo ładne..
WOJTUS CZERWCOWY
I OLEXA STYCZNIOWA WCINAJACA LODA NA STAROWCE..
Olcia chodzi do przedszkola ,a mały w domciu ze mną.......
Olcia urodziła się
01.01.2003r
więc jest styczniowa....
no ,gdzie ta wiosna
W Warszawie napewno jej nie ma....
słyszałam,ze sob. i niedz. mają byc baaardzo ładne..
WOJTUS CZERWCOWY
I OLEXA STYCZNIOWA WCINAJACA LODA NA STAROWCE..
-
kasiaa1985
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2202
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09
Ufff,juz myslalam,ze pouciekalyscie:(Dziewczyny mam problem z Gabula,ale o tym pozniej napisze bo musze mojemu sniadanko zrobic....
[ Dodano: 2007-03-25 ]
Dziewczyny moja Gabi ostatnio budzi sie z krzykiem,tak sie zastanawiam dlaczego.....
Zaczelam ja klasc pozniej,a ona zmiast spac dluzej,wstaje o godz.szybciej niz zwykle i potwornie wrzeszczy
Kiedys umiala po przebudzeniu posiedziec i pobawic sie w lozeczku,a teraz z marszu chce do nas 
[ Dodano: 2007-03-25 ]
Dziewczyny moja Gabi ostatnio budzi sie z krzykiem,tak sie zastanawiam dlaczego.....
Zaczelam ja klasc pozniej,a ona zmiast spac dluzej,wstaje o godz.szybciej niz zwykle i potwornie wrzeszczy
Kiedys umiala po przebudzeniu posiedziec i pobawic sie w lozeczku,a teraz z marszu chce do nas no to witam w klubie Alka
Kacper jak tylko sie obudzi to zaczyna jeczeć i piszczeć,krzyczeć i też chce wyjść z łóżeczka,potrafi tak np przez godzine wrzeszczeć,bo jak wczesniej sie obudzi to nie ma mowy żebym go wyciagneła,zmęczy sie i zasypia czasem jeszcze(ale to tylko jak za wczasu sie obudzi)taki wiek chyba teraz,w ogóle on teraz jest nie do wytrzymania ostatnio,cały dzień potrafi tak jęczeć a piszczęć tak że m,nie trafia 
a na dodatek świruje mi z jedzeniem,nie chce zup jeść,ani jogurtów,serków,co do tego to niedobrze,bo on mleka nie pije bo nie chce,a jak dalej jesć nie bedzie serków to mu wapnia bedzie brakować,moze to zęby sama juz nie wiem
a co do tego spania,to nie zawsze tak jest,ze jak później połóżysz to Ci później wstanie rano,czasem jest wręcz na odwrót,bo jak dziecko za bardzo jest zmęczone to ma kłopoty potem z zaśnięciem i w ogóle ze spaniem
ja kładę Kacpra ok 20 i chwile po 20 on juz śpi i budzi sie rano zwykle pomiędzy 6.30 a 8.30,różnie z tym,kurcze a teraz rano będzie coraz jaśniej to i dzieci pewnie szybciej będa sie budzić
ale napisałąm
Kacper jak tylko sie obudzi to zaczyna jeczeć i piszczeć,krzyczeć i też chce wyjść z łóżeczka,potrafi tak np przez godzine wrzeszczeć,bo jak wczesniej sie obudzi to nie ma mowy żebym go wyciagneła,zmęczy sie i zasypia czasem jeszcze(ale to tylko jak za wczasu sie obudzi)taki wiek chyba teraz,w ogóle on teraz jest nie do wytrzymania ostatnio,cały dzień potrafi tak jęczeć
a piszczęć tak że m,nie trafia
a na dodatek świruje mi z jedzeniem,nie chce zup jeść,ani jogurtów,serków,co do tego to niedobrze,bo on mleka nie pije bo nie chce,a jak dalej jesć nie bedzie serków to mu wapnia bedzie brakować,moze to zęby sama juz nie wiem
a co do tego spania,to nie zawsze tak jest,ze jak później połóżysz to Ci później wstanie rano,czasem jest wręcz na odwrót,bo jak dziecko za bardzo jest zmęczone to ma kłopoty potem z zaśnięciem i w ogóle ze spaniem
ja kładę Kacpra ok 20 i chwile po 20 on juz śpi i budzi sie rano zwykle pomiędzy 6.30 a 8.30,różnie z tym,kurcze a teraz rano będzie coraz jaśniej to i dzieci pewnie szybciej będa sie budzić
ale napisałąm
kasiekk, Gabi zasypiala zawsze o 18.00,ale sobie pomyslalam,ze jak sie cieplo robi to szkoda o tej godzinie ja klasc bo moze sobie jeszcze po dworze polazic.... Teraz to ja juz sama nie wiem co z nia zrobic...
A co do jedzenia to u nas podobnie,wlasciwie bardzo malo je..Na obiadzie potrafi wziac dwa ksy i koniec...
Troszke mi ulzylo z tymi wrzaskami bo myslalam,ze to ja cos nie tak robie....
A moze sprobujesz malemu dac budyn????
Kurcze ja teraz tez na wszystkie sposoby kombinuje,zeby cos zjadla..... Najchetniej wcina jablka ,na reszte kreci nosem
Teraz to ja juz sama nie wiem co z nia zrobic...
A co do jedzenia to u nas podobnie,wlasciwie bardzo malo je..Na obiadzie potrafi wziac dwa ksy i koniec...
Troszke mi ulzylo z tymi wrzaskami bo myslalam,ze to ja cos nie tak robie....
A moze sprobujesz malemu dac budyn????
Kurcze ja teraz tez na wszystkie sposoby kombinuje,zeby cos zjadla..... Najchetniej wcina jablka ,na reszte kreci nosem
HEJ KOBIETKI 
To te dzieci nasze chyba się zmówiły 
Bo u mnie ostatnio przez 3 dni jest to samo co i u Was i albo czegoś sie Bartosz wystraszył ,albo coś mu dokucza,lub boli Sama juz nie wiem,płacze z akażdym razem jak sie budzi ,a wczesniej NIGDY tak nie było Jest niespokojny i nerwowy i idę jutro do lekarza ,bo ZWARIUJĘ!!!!!!!!!!!
To te dzieci nasze chyba się zmówiły Bo u mnie ostatnio przez 3 dni jest to samo co i u Was i albo czegoś sie Bartosz wystraszył ,albo coś mu dokucza,lub boli Sama juz nie wiem,płacze z akażdym razem jak sie budzi ,a wczesniej NIGDY tak nie było Jest niespokojny i nerwowy i idę jutro do lekarza ,bo ZWARIUJĘ!!!!!!!!!!!Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość