pierwszy raz w zyciu i jest mi zle bardzo...odbija mi sie jajami ktorych nie jadlam 
a biore te tabletki na zmniejszenie ilosci kwasu i co?skad ta zgaga?ło matko,ja sie juz chyba sypie calkiem 
ja dziś podnoszę rolety??? no to znów szpital polowy...przechlapane...to co, lekarz czy dajesz co masz? eurespal pewnei co?
i spała u nas...,prezz sen nad ranem wołała baja... i od rana świat toda i inne..... 
II wciąż "na nół" chce do babci, a babcia leży plackiem... oby nie... mam nadzieję, że nikt trupem nie padnie..a ja zdążę...mma mieć dziś 3klientki! 
ciesze sie ze coraz lepiej w biznesie!!
ale skad to dziadostwo sie wzielo jak ja nawet w ciazy nie mialam Maya od jakiegos czasu nie ruszala wcale chleba....i dzis jak zawsze zjadla sama jajecznice a chleba nie tknela ...ale teraz patrze ze sie zainetresowala nim bo dzis jej dalam z pestkami dyni i slonecznika taki organiczny i juz je druga kromke z maslem a zawsze staramy sie urozmaicac...raz zwykly,raz bagietka no a dawno tego nie jadla i chyba jej zasmakowal na nowo i wychodzi na to ze zjadla cale sniadanko z dokladka jakis dobry dzien sie zapowiada chcialam tylko powiedziec ze milo by bylo sobie z kims porozmawiac przed weekendem bo w weekend to juz na bank tu nikt nie przyjdzie i wlasnie moim zdaniem najgorsze jest uslyszec zle wiesci...chyba niepewnosc zlego jest lepsza niz jego swiadomosc...dlatego tez ja sie tak bpje zawsze powiem Ci szczerze ze jak zobaczylam ze dodalas posta to az mi sie cieplo zrobilo z nerwow myslalam ze juz moze po lekarzu Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
