Iwonka, śliczne zdjęcia, Majeczka taka duża w porównaniu do bliźniaczek
ślimaczek faktycznie sympatyczny-lubię zabawki fisher price, wszystkie są fajne...
mi osobiście szalenie podoba się to, dla mojego niewyżytego, szalonego synka:
http://www.allegro.pl/item491673065_fis ... aniej.html muszę to omówić z dziadkiem
Gabriel zasnął przec chwilą, jak Kuba wróci to się chyba bierzemy za jakiś film... moja mama była w koronie więc wzięła mi pampersy-tak się do nich już przyzwyczaiłam... teraz uważam, że są najlepsze, ale jak się promocja skończy to chyba wrócę do wcześniejszych, bo te będą za drogie
no i się pochwalę-jestem szalenie dumna
rano jeszcze nie byłam pewna, ale cały dzień i wieczór mnie w tym utwierdził-Gabriel nauczył się samodzielnie schodzić z łóże, wersalek itp
za każdym razem mu mówiliśmy, że "nie tak schodzimy, gdzie są nóżki, nóżkami schodzimy" bo on chciał nurkować na podłogę, i go nigdy nie ściągaliśmy sami tylko obracaliśmy nóżki i pokazywaliśmy jak ma schodzić, bo ze względu na to, że sam włazi było dla nas ważne, żeby umiał schodzić i dzisiaj cały dzień od rana tak pięknie sam schodził, rano jeszcze go asekurowałam, bo trochę mu nie zgrabnie wychodziło, albo za blisko krawędzi i bałam się, że spadnie, ale wieczorkiem już elegancko, hamulec w odpowiedniej odległości, obrót i od lewej nóżki zaczynając obie na podłogę
cudne to jest
Agnieszka, nie mam zespołu napięcia
a nawet szkoda, bo przynajmniej by było na co zwalić... o dziwo wieczorem mi się zwykle poprawia samopoczucie, a od rana pewnie znowu będzie czoło pełne chmur