Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

07 gru 2008, 22:16

nie umowilam sie na kolejną bo sie wkurzylam na maksa
wiecie jak ja sie denerwowałam przed tą wizytą????
normalnie cała sie trzęsłam jak osika
a tu nonono nic nie wiadomo

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

07 gru 2008, 22:18

kamizela, jedyne wyjście, nie dawać mu płatków, smarować, kremować i czekać jak zniknie to było od płatków, jak nie to znaczy, że coś innego. Ale faktycznie z tym można się pogubić. Miejmy nadzieję tylko, że minie to naszym dzieciaczkom jak najszybciej.

[ Dodano: 2008-12-07, 21:20 ]
jagodka24, no nerwy napewno są, ale niepewność też niedobra i stresująca. A może jakiś inny lekarz, z lepszym aparatem USG???

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

07 gru 2008, 22:21

Sikorko też mam taką nadzieję :ico_sorki:

Agatko właśnie, może konsultacja z innym lekarzem coś by wyjaśniła ?

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

07 gru 2008, 22:22

Sikorko - Jezu.. jak cudnie.. Naprawde pieknie.. Kazda mama bysie wzruszyla. MojMis niestety niemowa. Miauczy tylko tak smiesznie.. I nic poza tym :-( Czekam z wytesknieniem na pierwsze slowa.

Jagódka- Ja tez bym sie wkurzyla.. Jak lekarz nie potrafi Ci odpowiedziec, toskad masz cokolwiek wiedziec!? Co ma byc to bedzie. Czas pokaze.
A seminarium iw ogole zapału do nauki gratuluje- ja w momencie kiedy mialam polaczyc szkole/prace/ Misia iwyjazdy Duzego.. zwariowalam. :/

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

07 gru 2008, 22:22

Ok, idę lulu, obym tylko zasnęła hihi.

do jutra.

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

07 gru 2008, 22:23

Dobranoc Kamila! Widzisz.. ty juz idziesz spac, a moj Maly Swir jeszcze buszuje.. Zrobil dwie kupy, pojeczal ale dalej niestety biega.. :(

[ Dodano: 2008-12-07, 21:24 ]
Ja marzylam o gazetcie i czekoladzie.. hmm.. Zamiast tego chyba zasne na dywanie :/

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

07 gru 2008, 22:26

Ja też zmykam, muszę jeszcze gary zmyć i może za żelazko się trochę złapie.

Dobranoc Kochane.

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

07 gru 2008, 22:34

Jaczekam az Mis zasnie i w spokoju posciele sobie lozko i obejrze program "Wyznania- Barmani" - o wszystkich zawodowych grzeszkach :-)

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

07 gru 2008, 22:39

ja chyba pojde do innego lekarza ale jesli chodzi o usg to on ma najlepsze w miescie
uwierzcie mi ja widzialam ten obraz i nikt tam zarodka nie zobaczy chociązby miala szkła jak denka od słoików
mowil jeszcze ze zarodek mogl sie schowac za tym ciałkiem zółtym ale to by bylo naprawde niewiarygodne
generalnie zdziwilo go to ze pojawilo sie cialko zółte wiec poki co kaze mi czekac
dał mi skierowanie do szpitala w razie gdyby cos sie dzialo w weekend

kamila ale ta wysypka to nie wyglada na alergiczną
jak to jakaś szorstka skóra to moze to reakcja na jakies proszki albo mały dotyka delikatnej skóry brudnymi rękami?
albo mu sie przesuszyłą?

ja wam powiem ze mojej niczym nie smaruje i ma swietną skóre mimo wszystko

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

07 gru 2008, 22:46

Maya poszla spac i zaczela mi sie dzis rozchorowywac,miala przytkany nos...i myslalam ze jej przejdzie ale zaczela mi kichac jak szalona co chwilke i nos juz zatkany na dobre...widac golym okiem ze cos ja lapie,dostala wapno i krople Oilbas wisza nad lozkiem..oby zasnela z tym katarem jakos :ico_sorki: :ico_noniewiem:

Jagodko,hmmm.......umowisz sie czy jeszcze poczekasz na rozwoj wydarzen z tydzien czy dwa?sytuacja faktycznie denerwujaca i malospotykana,wierze ze jak nic nie bylo wiac to trudno Ci uwierzyc ze jednak cos moze powstac,skryc sie i wogole...ale duzo zjawisk jest niewyobrazalnych...i nazywamy je cudem :-) ja tam dalej w to wierze i nikt yej ciazy na 100% nie wykluczyl jeszcze wiec ....ja czekam na Twoje decyzje,i jakies pewne informacje.....a moze zrob te badania z krwi...? :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość