Dzien dobry :) JA juz na posterunku z herbatką. Nocka taka sobie... Po dwoch kupach przedzasnieciem, Mis zbudzil sie kolo 23 caly zlany potem i zhisteria.. Poglaskalam troszke, dałam nurofen.. Potem pobudka o 4 z jekami.. I wstalismy przed 8 - zdecydowanie za wczesnie.. :-( No i oczywiscie z kupskiem.. Zajada teraz grzanke i popija sok z jagódek..
Zborra-zrob sobie test kobieto! Ja pamietam, ze nie wiedzialam jeszcze, ze jestem w ciazy, ale cycki mnie bolaly niesamowicie i byly takie nabrzmiale, twarde,obolale..i cos mito nie pasowało.. A zreszta- lekarz cos tam Ci powie ;)
A co do Hani - od poczatku pamietam , ze byla bystra i spryciula. Slicznie gada i musisz miec z tego wieeeele radochy.A mojjak zaczarowany- tylko swoje gęgolenie, jezyk chinski i pomrukiwanie

Ale no co.. Kocham na zaboj!
Gosia- No Hubi jest duzy i bedzie silny chlop! Wszystkiego nauczy sie w swoim czasie. Ja przez jakis czas sie martwilam,ze mam opoznione dziecko! Pozno glowe dzwigal,pozno siedzial,pozno chodzil,nic nie gada.. no ale taka jego natura..

Tesciowa zawsze mowi,ze jego tatus byl taki sam -wiec czym sie przejmowac. Wazne ze zdrowy!
Kate- Ech..katar -najwieksza zmora! MojKrzys nie daje sobie nic zrobic iuruchamiam tylko olbasowanie..

Jak widzi fride to sie drze i ucieka w najmniejsze dziurki.
Oby Ci Mat szybciutko wyzdrowial! Teraz taka grypowa pogoda..
Ide cos zrobic w chałupce, bo ostatniomam lenia.. Polatam z odkurzaczem i zaraz wroce
