Awatar użytkownika
perelka25
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 252
Rejestracja: 08 cze 2008, 18:31

09 gru 2008, 22:35

Beatris60, cos ty ja tego tak nie zostawie po porodzie zabíore sie za niego definitywnie.Ale na razie zostawie to jka jest juz tyle maluch mial stresow ze teraz odpoczynek,mi tez jest przykro ze taki maz mi sie trafil,wogole jak wam napisze wszystko dokladnie to nie uwierzycie ale jak tylko znajde wiecej czasu to obiecuje ze wszystko napisze.Ciagle gdzies latam w mieszkaniu tyle pracy jest,jestem wykonczona

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

10 gru 2008, 08:50

witam dziewczynki z rana..kurcze jakos weny nie moge złapac po tym wszytkim..dzis prawie nocka nie przespana..mokemu pieskowi cos odbiło i biegał przez cała noc po domu a ja mma taki czujny sen ze odrazu sie budziłam..kolo 5 całkiem mu odwaliło bo zaczął szczekac..to chyba efekt zjedzenia całego opakowania ptasiego mleczka kt niopacznie zostawiłam w jego zasięgu :ico_placzek:

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

10 gru 2008, 08:53

hej ... noc taka sobie jakies znow koszmary i caly czas mysli o biednej Karoli musze to sobie z głowy wybic by zle na mnie nie podzialalo....

ide zaraz sniadanie zjesc i chyba przejade sie do mamci

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

10 gru 2008, 09:47

plum...

ja się melduję po nocy...
Marcia77, noo, bankowo szalał tak po tym ptasim mleczku :ico_olaboga: mam nadzieję, że mu nie zaszkodzi :ico_sorki:

milutka204, wiesz...na ile sę da, trzeba się zdystansować, żeby nie wmówić sobie czegoś, czego nie ma... czasami ciężko jest, jak w tej sytuacji, ale damy radę... myślami ja jestem cały czas z Karoliną i wierzę, że ona też da radę - o niej trzeba pomyśleć, o tym, jak jej ciężko i całej jej rodzinie...

ja mam dziś o 14.00 mojego czasu wizytę u położnej i nie mogę się doczekać już...

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

10 gru 2008, 09:54

ananke, oczywiscie daj znac jak po wizycie :-)

ja takich wizyt u polozny nie mam ...czemu??? chyba tui inaczej jest no nie....ale w sobote ide na usg i wizyte i oczywiscie dam znac!!!! mam nadzieje ze odstawi mi lek bo dzis w nocy zaspalam i wzielam 20 min pozniej go...budzik nie zadzownil :[ ...no ale ja juz chce moja kruyszynke w łozeczku na rączkach ...jejku..... a jak ona sie od wczoraj wypina wierci myslalam ze mi zebra polamie :) a mąz jak sie tuuli do brzucha i mowi ze to juz ostatnie chwile wiec bedzie sie tulil hehe bo potem jzu tylko powiedzial to bedzie lezal mi na brzuchu <hahaha>

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

10 gru 2008, 09:57

ja takich wizyt u polozny nie mam ...czemu???
nie masz z położną, bo masz z lekarzem... a tutaj ciążę prowadzą położne (zresztą tak, jak w większości krajów świata), bo nie uważa się ciąży za chorobę... a jeżeli się coś dzieje to wtedy umawiają na konsultacje z lekarzem...

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

10 gru 2008, 10:03

ananke, fajnie :) ta Polska to jednak dziwny kraj zabobonów itd,.... przeciez w sumie położna wiecej robi przy porodzie niz lekarz

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

10 gru 2008, 10:04

witajcie :-) , ja tez cos nie moglam zasnąć, glowa mnie bolala, mialam tysiąc róznych mysli, myslalam, że zwarjuję :ico_olaboga:
teraz robie sniadanko i na 10 jadę do fryzjera, bo juz mam straszne odrosty
perelka, mam nadzieję, że wszystko sie ułoży i będę dobrze, trzymaj sie cieplutko
ananke, no to czekamy na dobre wieści :-)
Marcia, no to nieciekawą miałas nocke, współczuje
Ostatnio zmieniony 10 gru 2008, 10:08 przez donatka26, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

10 gru 2008, 10:05

przeciez w sumie położna wiecej robi przy porodzie niz lekarz
a ta kwestia to już w ogóle... noo, ale to w Polsce też zaczyna się zmieniać, ale w drugą stronę, bo prawo nie pozwala ciężarnej odpoczywać od pracy w domu i dlatego potrzebują w większości lekarza, żeby dostać zwolnienie....

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

10 gru 2008, 10:06

sluchajcie ale zla jestem ja wiedzialam ze wczoraj wody nie bedzie wiec nalapalam...ale dzis nic nie mowili.... cholera mac nawet nie mam jak za przeproszeniem nonono i zebow umyc a co mowic pozmywac gary.... i ugotowac ziemniaki na obiad nosz kuźwa mac zaraz tam pojde i ich chyba powybijam


donatka26, ja wczoraj bylam u fryzjera ale nie malowalam jeszcze nawet ladny kolorek mam odrosty sie poprostu zlewaja ale scielam i wyprostowalam od razu inne samopoczucie

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość