

trzymamy kciuki, na pewno wszystko jest ok.ja mam dziś o 14.00 mojego czasu wizytę u położnej i nie mogę się doczekać już...
jak na razie to przez całą ciąże nawet kataru nie miałam, a od półtora tygodnia chłop mi w domu jakieś mikroby rozsiewa, więc chyba mam niezłą odporność. Zresztą ja raczej nigdy nie chorowałam. Wyjątkiem było to przeziębienie, przez które pierwszą ciążę straciłam.gaga22, Ty uważaj na siebie...żebyś w tej bieganinie i Ty się czasem nie przeziębiła...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Bing [Bot] i 1 gość