Hejka.
U nas jest żywa choinka bo nie mam miejsca żeby sztuczną potem gdzieś przechować
My w przyszłym tyg chyba ubierzemy bo jeszcze nie widziałam żeby stali z choinkami.
Gabi, przyznaj się co pysznego pojadłaś?
Ja mam 2 babcie i 1 dziadka a od str męża już tylko 1 babcia została.Z moimi dziadkami mam dobry kontakt ale żałuję że nie mieszkam blisko nich.Martwię się o nich bo jak ostatnio byłam to bardzo zmizerniali,wychudli,narzekają ze nic ich już nie cieszy,brak apetytu i cała masa innych dolegliwości
U nas jest żywa choinka bo nie mam miejsca żeby sztuczną potem gdzieś przechować
My w przyszłym tyg chyba ubierzemy bo jeszcze nie widziałam żeby stali z choinkami.
Gabi, przyznaj się co pysznego pojadłaś?
Ja mam 2 babcie i 1 dziadka a od str męża już tylko 1 babcia została.Z moimi dziadkami mam dobry kontakt ale żałuję że nie mieszkam blisko nich.Martwię się o nich bo jak ostatnio byłam to bardzo zmizerniali,wychudli,narzekają ze nic ich już nie cieszy,brak apetytu i cała masa innych dolegliwości
dziendoberek
ale dawno tu nie zagladalam
jakos na bakier ze wszystkim ostatno jestem..cos jakas kijowa ta koncowka roku dla mnie..wszystko idzie nie tak i ja sama sie ogarnac nie moge, ale probuje zeby chociaz przed swietami sie oporzadzic
widze jak tu swiatecznie sie juz zrobilo
super...moze dzis pojedziemy kupic choinke i ja ubierzemy to tez moze doda mi checi na swieta
ale dawno tu nie zagladalam
jakos na bakier ze wszystkim ostatno jestem..cos jakas kijowa ta koncowka roku dla mnie..wszystko idzie nie tak i ja sama sie ogarnac nie moge, ale probuje zeby chociaz przed swietami sie oporzadzic
widze jak tu swiatecznie sie juz zrobilo
super...moze dzis pojedziemy kupic choinke i ja ubierzemy to tez moze doda mi checi na swieta Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość