caro, na szczęście wszystko się wyjaśniło z tą bakterią- tzn jej obecność "przed" a nie potem. Jak mi powiedzieli po porodzie, e Jula ma jakąś bakterię, którą wyłapała podczas porodu to myślałam, e sobie włosy głowy wyrwę- pamiętałam przypadek
Kasik... na szczęście okazało się, e ta bakteria to szpitalna była, a nie ode mnie... I wystarczyło kroplówkę podać... Tobie takie stresy ostaną oszczędzone, bo ju wiadomo, e antybiotyk musicie dostać. Wszystko będzie dobrze!! I dawaj te fotki mieszkania! To ju tylko 10 dni!!
Oskara chyba jakiś tydzień przed terminem urodziłaś?
Kurdę, R klawiaturę mi zalał
Niektóre literki mi w ogóle nie wchodzą. Np jak
Zenon . Większość słów poprawia mi przeglądarka, ale jak coś będzie brzmiało be sensu to się nie dziwcie...
Delicja, u was te będzie dobrze! Tn lepiej
Ta klawiatura nowu...
A u nas OK- Julka nadrabia w jedzeniu- je a dwoje, najlepiej lubi tera chlebek "s" czosnkiem
Mówi ju chyba wszystko... Więcej nie powiem, bo apesę
Po syropkach, kropelkach wymiotuje, ale się nie dziwię jednej strony, bo są naprawdę wstrętne w smaku. Ja sobie sprzątam na święta, muszę jesce wybrać się do miasta (sama) w posukiwaniu Mikołaja
I tyle u nas.
Dobranoc