Jak ja wam zazdroszczę że dzieci tak ladnie spią. W sumei to moj Kuba uz ładnie śpi ale julka jeszcze nie
i nie wiem kiedy się tak naprawde wyśpię. Ja o świętach jeszcze jakoś nie mysle jakoś tak wydaje mi się ze to jeszcze długo
Natka pewnie jeździe ubrać teściówce choinkę- i będzie kolejny dobry uczynek zaliczony 
kuba śpi od 13,15
Sylwia.O., jeszcze troszkę i też będzie wyspana chodzić ,Julcia już prawie 10 miesięcy a przecież niedawno ją urodziłaś
rosną nam te dzieciaczki
Dominisia Iwo już 3 latka , Peluś w styczniu ale ten czas leci
[ Dodano: 2008-12-11, 13:42 ]
a choinkę kupimy żywą jak co roku i ubierzemy ją w przyszły piątek , bo przyszła sobota i niedziele szkoła
kuba śpi od 13,15
Sylwia.O., jeszcze troszkę i też będzie wyspana chodzić ,Julcia już prawie 10 miesięcy a przecież niedawno ją urodziłaś
rosną nam te dzieciaczki
Dominisia Iwo już 3 latka , Peluś w styczniu
ale ten czas leci [ Dodano: 2008-12-11, 13:42 ]
a ja owszem myślę ,że to już niedługo ale nic z tym nie robię -mam jakiegoś leniaJa o świętach jeszcze jakoś nie mysle jakoś tak wydaje mi się ze to jeszcze długo
a choinkę kupimy żywą jak co roku i ubierzemy ją w przyszły piątek , bo przyszła sobota i niedziele szkoła
nie mogę się tego doczekaćSylwia.O., jeszcze troszkę i też będzie wyspana chodzić
jak to mówią "najszybciej rosną cudze dzieci" bo mi sie wydaje, że to dawno była a ona ciągletaka malaJulcia już prawie 10 miesięcy a przecież niedawno ją urodziłaś
rosną nam te dzieciaczki
ja też. le w końcu trzeba sie wziąść. Ja żadnych gości w domu nie robię u siebie. Wigilę mamy najpierw u teściow a potem schodzimy do moich rodzicow na dołże to już niedługo ale nic z tym nie robię -mam jakiegoś lenia
w pierwsze swięto znów na dół a w drugie pewnie leniuchujemy. Napewno cos mamie pomogę w przygotowaniach ale pewnie nie dużo bo z dwójka dzieci na głowie nie bardzo można cos zrobić. Najgorsze, że jeszcze prezentów nie mamy no i co jeszcze gorsze to nawet koncepcji nie mam co kupić
. Kurcze faktycznie chyba sie trzeba za to wziąć 
witam i wszystkim dziękuję za życzenia.
Paulina o rany mały ze złamaną ręka,pisałaś że miał już też złamany obojczyk...to bardzo niepokojące ja nażekam czasem że mam takie urwisy ale jak to przemyślę to w sumie są grzeczne tylko ja jestem choleryk 
a co do świąt...to ja już mam choinkę ubraną od 6 grudnia,dzieci miały frajdę i super mikołajki.Ale tu to nie jest jakoś względnie wcześnie bo tu już w połowie listopada są nie tylko ozdoby w sklepach ale i choinki w domach,dla mnie to też dziwne ale 6 grudnia to było to
wogóle mam już domek ozdobiony,w pokojach dzieci też są malutkie choinki .Co do gotowania na święta to jeszcze jakoś specjalnie nie nawymyślałam no ale na pewno będzie polsko i tradycyjnie
Jutro przylatuje moj tato to bedziemy sie martwić on dobrze gotuje
a dziś wieczorem jade na zakupy,małż z dziećmi zostanie a ja jade sie zrelaksować bo zwariować idzie całymi dniami z dziećmi .M zawsze tak raz w tygodniu z nimi zostaje a ja jade no i oczywiscie kaske mi daje wczoraj to tak na urodziny mi dał i kupił super kozaki i wino i kwiaty i zrobił kolacje i...
no ale sie nachwaliłam
[ Dodano: 2008-12-11, 17:48 ]
zawsze na święta czy inne imprezy wszystko robie sama ,gotuję ,przyżądzam i sprzątam dom.jak mąż wraca z pracy to już wszystko gotowe i on ewentualnie już gości obsługuje jak coś trzeba,ale jakoś daję radę,musze
Paulina o rany mały ze złamaną ręka,pisałaś że miał już też złamany obojczyk...to bardzo niepokojące
ja nażekam czasem że mam takie urwisy ale jak to przemyślę to w sumie są grzeczne tylko ja jestem choleryk a co do świąt...to ja już mam choinkę ubraną od 6 grudnia,dzieci miały frajdę i super mikołajki.Ale tu to nie jest jakoś względnie wcześnie bo tu już w połowie listopada są nie tylko ozdoby w sklepach ale i choinki w domach,dla mnie to też dziwne ale 6 grudnia to było to
wogóle mam już domek ozdobiony,w pokojach dzieci też są malutkie choinki .Co do gotowania na święta to jeszcze jakoś specjalnie nie nawymyślałam no ale na pewno będzie polsko i tradycyjnie Jutro przylatuje moj tato to bedziemy sie martwić
on dobrze gotuje a dziś wieczorem jade na zakupy,małż z dziećmi zostanie a ja jade sie zrelaksować bo zwariować idzie całymi dniami z dziećmi .M zawsze tak raz w tygodniu z nimi zostaje a ja jade
no i oczywiscie kaske mi daje wczoraj to tak na urodziny mi dał i kupił super kozaki i wino i kwiaty i zrobił kolacje i... no ale sie nachwaliłam
[ Dodano: 2008-12-11, 17:48 ]
no a ja jakoś muszęNapewno cos mamie pomogę w przygotowaniach ale pewnie nie dużo bo z dwójka dzieci na głowie nie bardzo można cos zrobić.
zawsze na święta czy inne imprezy wszystko robie sama ,gotuję ,przyżądzam i sprzątam dom.jak mąż wraca z pracy to już wszystko gotowe i on ewentualnie już gości obsługuje jak coś trzeba,ale jakoś daję radę,musze 
witam w końcu
nie zaglądałam w dzień bo Kacpra nie kładłam spać a poza tym całe przedpołudnie kuchnie sprzątałam rano,jutro łazienka ale to szybko bo mała
jutro na 10 idę do fryzjera podciąć włosy a w sobote do szkoły jade pierwszy raz,ale mi sie nie chce szok
kapuste gotuje,jutro łazanki zrobię
co do choinki to dopiero bliżej świąt ubierzemy jak zawsze,teraz to za szybko
Pelek zasnął o 20 w sekundzie,nawet był znośny dzisiaj a wstał o 7.30 jak zawsze ostatnio,a poza tym wczoraj ok 24 sie obudził i nie umiał zasnać
meczył sie pół godz albo i dłużej i co chwila tylko mamooo kochać chce,czyli przytulic a ja latałam
nie zaglądałam w dzień bo Kacpra nie kładłam spać a poza tym całe przedpołudnie kuchnie sprzątałam rano,jutro łazienka ale to szybko bo mała
jutro na 10 idę do fryzjera podciąć włosy a w sobote do szkoły jade pierwszy raz,ale mi sie nie chce
szok kapuste gotuje,jutro łazanki zrobię
co do choinki to dopiero bliżej świąt ubierzemy jak zawsze,teraz to za szybko
Pelek zasnął o 20 w sekundzie,nawet był znośny dzisiaj a wstał o 7.30 jak zawsze ostatnio,a poza tym wczoraj ok 24 sie obudził i nie umiał zasnać
meczył sie pół godz albo i dłużej i co chwila tylko mamooo kochać chce,czyli przytulic a ja latałam podziwiam cię tylko w sumie to te Twoje panny troszke wieksze i mniej pewnie czasu potrzebuja a z takim 10.cio miesieczniakiem, który uczy sie chodzić to urwanie głowy.no a ja jakoś muszę zawsze na święta czy inne imprezy wszystko robie sama ,gotuję ,przyżądzam i sprzątam dom.jak mąż wraca z pracy to już wszystko gotowe i on ewentualnie już gości obsługuje jak coś trzeba,ale jakoś daję radę,musze
-
Paulina446
- 4000 - letni staruszek
- Posty: 4065
- Rejestracja: 07 mar 2007, 13:42
Witam
Juz pewnie żadnej nie ma, my dzisiaj cały dzień byliśmy u moich rodziców, Kacper nie spał w dzień i padł po 20 jak mucha ,ja posprzątałam i chyba zaraz pójdę spać 
Mnie w tym roku ominie przedświąteczne sprzątanie bo nie mam czego sprzątać jedynie takie podstawowe odkurzanie itp ale to bliżej świąt
Rodzina nam się powiększyła aż o osiem sztuk
Juz pewnie żadnej nie ma, my dzisiaj cały dzień byliśmy u moich rodziców, Kacper nie spał w dzień i padł po 20 jak mucha
,ja posprzątałam i chyba zaraz pójdę spać Mnie w tym roku ominie przedświąteczne sprzątanie bo nie mam czego sprzątać
jedynie takie podstawowe odkurzanie itp ale to bliżej świąt Rodzina nam się powiększyła
aż o osiem sztuk 
dziendoberek
Aniu super maz prezent zrobil a ze swietami to masz jak ja, zawsze jest u nas 25 grudnia *bo to tez urodziny siostry* ok 16-17 osob i dla wszystkich sama gotuje, choc w ty roku jest Ewa wiec moze cos pomoze...
ja mam jeszcze zjazd przed swietami wiec tak nie za bardzo czasu bedzie,ale jakos damy rade..
choinke kupilismy wczoraj, Oskar utesciowej ubral i w domu spac nie chcial iscbo "choninke" chcial koniecznie ubierac, ale dzis zaczniemy
ja za chwile biore sie za prasowanie, pranie, sprzatanie, obiad i to co codzienie jakos tak ostatnio zaniedbalam wszystko
Paulina fajowe rybki my tez osttanio akwarium zalozylismy, stare T przytachalismy , ale mial jeszcze wieksze ale z sasiadka sie zamienil...ale to jest akurat, pasuje nam idealnie na szafce
Aniu super maz prezent zrobil
a ze swietami to masz jak ja, zawsze jest u nas 25 grudnia *bo to tez urodziny siostry* ok 16-17 osob i dla wszystkich sama gotuje, choc w ty roku jest Ewa wiec moze cos pomoze...ja mam jeszcze zjazd przed swietami wiec tak nie za bardzo czasu bedzie,ale jakos damy rade..
choinke kupilismy wczoraj, Oskar utesciowej ubral i w domu spac nie chcial iscbo "choninke" chcial koniecznie ubierac, ale dzis zaczniemy
ja za chwile biore sie za prasowanie, pranie, sprzatanie, obiad i to co codzienie
jakos tak ostatnio zaniedbalam wszystko Paulina fajowe rybki
my tez osttanio akwarium zalozylismy, stare T przytachalismy , ale mial jeszcze wieksze ale z sasiadka sie zamienil...ale to jest akurat, pasuje nam idealnie na szafce Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość