łatwo powiedzieć - gorzej zrobić.Powiedziałabym co mi się w jej zachowaniu nie podoba i dlaczego. Wyjaśniłabym też swoje odczucia związane z jej zachowaniem - że sprawia Ci przykrość. No i ostatecznie użyłabym szantażyku - albo będzie tak jak chcesz, albo Frania będzie widywała raz na jakiś czas wyłącznie na Twoich rękach.
jak my bylismu chorzy to lekarka kazala dawac dziecku duzo wit c tzn kilka razy po 5 kropli i wapno w syropie(sansowit czy jakos tak)
powinno wystarczyć jak malej nic nie jestnarazie nie uzywam płynów ale się mad tym zastanawiam. Może przeciez ni ebyć zadnego uczulenia. Chociaz znając julkę i jej skłaonności do wysypek po jakimkolwiek kosmetylu to pewnie ją wywal. A ubranka małej piorę w persilu juz od dawnaczy używacie już jakieś płyny zmiekczające i jakie? ja kiedyś dałam lenoru to chyba któreś z was pamiętają jaki był efekt, uczulenie
Co do miodu to owszem możemy dac dzieciom ale uwaga bo to jeden z najsilniejszych alergenów. Ja wolę narazie nie eksperymenować
A jak mówię, pokaż tacie jak mama śpiewa to po swojemu śpiewa "aaa" 
