Witam
Mężuś wrócił z remontu
Na fordon jedzie dopiero w poniedziałek
Weekend mogę spędzić w szkole

na egzaminach
jak tam remont?
A dobrze

Mieli w niedzielę przywieść kuchnię, ale nie wyrobili się...przywiozą dopiero w niedzielę przed świętami
Remont...no już właściwie po remoncie
Całe mieszkanie zrobili w 12 dni

Ja to mam zdolną ekipę
Teraz tylko jeszcze te wszystkie wykończenia (listwy) i poprzykręcać różne wieszaczki...no i posprzątać, bo syf jest niesamowity...ale na szczęście ja tam nie będę sprzątać - przecież dzieckiem się muszę zająć
No i jeszcze kupić mebelki...
I tak jeszcze czekamy za kuchnią i za oknami...mają być zrobione do świąt, ale zobaczymy czy zrobią...firmy lubią się spóźniać...
ale ja ci zazdroszcze swojego mieszkanka też bym chciała .
No ja też się cieszę, że nam się udało...planowo mieliśmy szukać mieszkania dopiero gdy wrócę do pracy, ale sąsiad sprzedawał i tak się zaczęło nasze szukanie

Na szczęście mam już to z głowy
W jakim banku kredyt braliście ???
W Polbanku...No łatwo nie było, zwłaszcza że trafiliśmy na kryzys...od 1 sierpnia załatwialiśmy kredyt, a umowę podpisaliśmy dopiero 10 listopada...także nerwów było wiele...to było straszne i mam nadzieję, że już nigdy nie będę tego powtarzać...Chociaż na starość chcemy sobie kupić ziemię i wybudować jakiś mały domek, ale na szczęście to dopiero za 21 lat
Mnie wkurza to że teraz kidy byłoby nas w miare stać na spłate kredytu to bank nie chce nam go udzielić
Mój mąż ma nową prace i umowe na 5 lat a ja jestem na kontrakcie i umowe mam do 2010 roku następna umowa myśle że będzie na stałe ale to jeszcze troche czasu
U nas było gorzej...my braliśmy z rodzicami kredyt...Ojciec ma umowe do grudnia 2008, mama do września 2012, Jacek do czerwca 2009, a ja nie mam umowy...jestem bezrobotna...
Na szczęście dochody wychodziły dobre i nasza zdolność była dobra...tylko umowy robiły trochę problemu, ale i z tym się udało
Nie wiem jak jest teraz po kryzysie, ale przed to nie musiała być umowa na czas nieokreślony...No tylko że my na 5 osób (bo dziecko też liczą) mieliśmy ponad 6500...no i bez żadnych zobowiązań więc kasa wychodziła dobrze...
Nie wiem jak jest teraz, ale może warto przejść się do banku i zobaczyć jaką macie zdolność...chociaż mieszkania spadają więc może lepiej się wstrzymać i później kupić taniej...
No ja już dostałam harmonogram spłaty rat...pierwsza rata przed świętami

na szczęście mamy jeszcze trochę kasy odłożonej, chociaż w remont już władowaliśmy 15.000 a jeszcze wykończenia, które są najdroższe
Dzisiaj już opłaciłam kablówkę i prąd...jeszcze czynsz został, ale muszę jechać po kwitki, a tak mi się nie chce...
No, jak dobrze pójdzie to po świętach się przeprowadzamy...i nie będzie neta

i to długo...aż nie kupię lepszego kompa, a to może potrwać...

nie wiem jak ja to wytrzymam...przecież jestem uzależniona...
No a poza tym to jutro idę do szkoły, a w niedzielę mam dwa egzaminy, na które nic nie umiem...i już chyba się nie nauczę, bo mam strasznego lenia...
delfi1, jak Oleńka???
Co kupujecie maluchom na święta???
Muszę coś wymyślić...w ogóle nie wiem co mam Krystusiowi kupić...a jeszcze inni pytają co mają kupić...Na pewno zabawki, ale jakie????
ojoj ciężko będzie...ja to bym najchętniej wszystkie sklepy wykupiła, ale niestety nie da rady...
A co wasze maluchy dostały na roczek??? O tym też już czas pomału myśleć...zbliża się wielkimi krokami ten dzień...
A i jak już jesteśmy przy roczku to co się kładzie na tackę, z której maluch bierze??? wiem, że pieniądze, kieliszek i różaniec, ale czy coś jeszcze??? I tak weźmie na pewno kasę lub kieliszek...
[ Dodano: 2008-12-12, 18:17 ]
o kurde, ale się rozpisałam...Sorki
