HEj!
Ale mi tego brakowalo..Zeby ussiasc z kawka ipopisac,poczytac... W koncu...Po pracowitym weekendzie, mam chwilke dla siebie. Mis dopiero usnal i za 20 min go budze.. Bo u nas tez cyrki ze spaniem.. Jak nie pada na gebusie, to nie zasnie..nie ma opcji. A w nocy budzi sie regularnie na 2 h i szaleje! A moja mama-tez cudowna- brała godo pokoju i dziecko od 1 do 3 rano sie bawiło!!! Wiec dzis-dzieki babci wyobrazni -dziecko pewnie zazyczy sobie tego samego.. I bedzie walka. wrrr

moja mama jest kochana, opiekuje sie Misiem..ale jest tak niekonsekwentna! To jest juz po prostu szczyt..
Jeszcze chcialam dodac -ze jade we wtorek na 9 na odbior techniczny naszego mjieszkanka! I chyba znade ta kase, te 17,5 tys zeby im wplacic iodebrac klucze! Czesc pozycze od szefostwa, albo od kumpeli,a 10tys od rodzicow.. I bedziemy od stycznia sie urzadzac!!!
Duzy dzis w koncu ma zasieg, doplynal do portu.. inapisal mi piekna dluuuga wiadomosc.. Czytalam ja przez sen, ale i tak sie wzruszylam.. Bardzo juz na niego czekam i stale sobie uswiadamiam, jak bardzo sie kochamy...
Wszystko przeczytalam! Ale malo juz niestety pamietam
Kamila- ja na Twoim miejscu zabezpieczylabym sie- zapytala dyrektorke.. D. tez powinien sie zastanowic. Naprawde jak na Pl macie swietne zarobkii nawet gdybyscie cos wynajeli - bylobywam lekko. Tu macie pomoc, rodzine, zawsze mozna wyskoczyc gdzies, ktos popilnuje Wiktorka.. Mozecie sie potem starac o kredyt.. A w Uk - naprawde nie wiadomo teraz jak bedzie.
Ja jestem ostrozna- Duzy mnie tego nauczyl. Tez pod wplywem impulsu chcielismy wyjezdzac, on mial niby zmnieniac prace.. ale czasami warto wszystko przekalkulowac. W Uk nie kupicie domu chyba nigdy.. Wiecznie wynajmowac.. No nie wiem- ja bym sie bała. Obyscie podjeli sluszna decyzje!
Zborra- wiem co przechodzisz.. Ja mam to samo. Mis caly czas zasypial slicznie- mleczko, buziak,smok,pieluszka iczesc.. Sam w lozeczku.. A teraz histeria.Nie wiem czyon za bardzo rozbudzony, czy tyle energii,czywymusza.Chyba wszystko razem. Taki głupi okres. Ja mam teraz szkołe cierpliwosci - jestem sama, bluzgac nie mam do kogo, klocic sie z kim tez..Wiec walcze sama,modle sie w duchu i blagam olitosc... Oby to jakos minelo.. Nie wiem tez co doradzic, bo ja sama testowalam wszystko i gowno to daje..
Glizdunia- Slicznyten domek.Maycia napewno bedzie sie bawiła..Mis ma taka malenka stajenke z otwieranymi drzwiczkami izawsze tam wklada zwierzaczki. Figurkami jeszczeniezbyt sie umie bawic,ale mysle ze za pol roczku tez mucos takiego kupie..
A co do sytuacji z tamta "znajoma" ja tez bym negatywnie toodebrala-ale ja to pyskata jestem ,wiec zaraz bym jej cos wytknela.Ale nie przejmuj sie- wazne ze wylubicie swoj tryb. Ja tez nie chce pracowac na etacie- i to nigdy! Poki cozarywam nocki i kocham prace barmana.. A potem chcialabym zrobic studium charakteryzacji teatralnej i tez pracowac nieregularnie
Doris! Swietna kurtka- plaszczyk! Slicznie wygladasz. Ladny kroj i dobrze nze ma kolorki!
Wiecej nie pamietam ;( Zjem zupke i zaraz budze Misia.. Bo potem bedzie mexyk wieczorem.. Juz sie boje. Pojde z nim do delikatesow na zakupki i pobawimy sie.. Moze jakos czas zleci.
Wieczorem mam gooore prasowania i troche kurzu do ogarniecia.Jutro rano z przyjacielem jedziemy do ikei po pierdoly na Swieta, do sklepu moto po rekawice dla Duzego.. A wieczorem do pracy..We wtorek odbior mieszkania, w srode plac zabaw z Doris iKinia,potem praca.. Boze, jak mi malo czasu do Swiat zostalo!!!!Aaaaaa!!!!!
