Melduję sie
Karolinko bardzo się cieszę ze znalazłaś dla nas chwilkę i napisałaś codziennie tu zaglądałam z nadzieją przeczytania choć krótkiej informacji od CIebie. Już pisałam jak mi jest przykro więc nie będę się powtarzać ale powiem jedno JESTES WIELKA
I bardzo się cieszę że Twój mąż był przy Tobie cały czas bo tak naprawdę bałam się że musisz sama to wszystko przechodzić Męża masz wspaniałego już wszystkie o tym pisałyśmy ale jeszcze jeden ukłon w jego stronę
Zaglądaj do nas jak najczęściej, wszystkie na ciebie czekamy....
Wpadłam tylko powedzieć że nadal jestem w dwupaku i nic się nie dzieje. Wczoraj znów ryczałam przez tego mojego M. Dziś jest w domu i zaraz mamy zamiar przygotować pokoik co wiąże się z przemeblowaniem. NIe mam zbytnio na to ochoty ale trzeba to zrobić.
Buziaki dla was