Ela, - rybka nzpewno pyszniutka
Nelu - dobrze że wszystko w porządku z dziąsełkiem
no i szacuneczek z tymi porządkami
Anetko - widze ze mały rozkręca się z mówieniem
Asiu - gratulacje dla Wiki z powodu pierwszego samodzielnego pokonania grawitacji
Mazia - nasza impreza też udana a ja za to skonana
Iwci nadal nie ma
Wczoraj udało nam się pokonać strach Niki do odkurzacza
pokazywała mi paprochy które mam odkurzać bo na początku dałam jej podarte skrawki papieru i powiedziałam że odkurzacz jest głodny i musi zjeść
nawt z ręki można jej odkurzać paproszki
chodzi i szuka co by tu dać mu do wciągnięcia
Efekt jest odwrotny bo teraz woła szyyy...próbuje go wytarmosić z szafy i chce żeby go włączyć
Nic życze miłej niedzieli bo zaraz idziemy do kościoła z palemką ciekawe jak to będzie bo pamiętam jak na matki boskiej zielnej Niki
zabierała ludziom z ławek kwiatki i je skubała.