Awatar użytkownika
Sandrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 500
Rejestracja: 13 cze 2008, 15:55

17 gru 2008, 17:33

Beatris Gratulacje :ico_brawa_01: :-D

ananke, super :ico_brawa_01: to w nagrode za wszystke ostatnie nerwy :-D

milutka204, oj kombinujesz jak kon pod gorke :ico_puknij: to, ze dzidzia donoszona to nie znaczy, ze powinna juz sie urodzic tak na przymus, zle lekarza zrozumialas, albo on jakis przyglup jest. Ostatnie tygodnie odpowiadaja za podniesienie odpornosci u dzidzi.

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

17 gru 2008, 17:34

coś mnie naszło na robienie, więc musiałam wykorzystać powera :-D

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

17 gru 2008, 17:36

a ja troche dzis sie chyba nabiegalam i kregosłup boli..ide sie chyba na chwilke połozyc i cos poczytac..jak mnie mąż dopości wieczorek do kompa to do Was zaglądne

[ Dodano: 2008-12-17, 16:37 ]
milutka dziewczyny maj racje nie ma co kombinowac..dzidzia wyjdzie kiedy nadejdzie pora..kazda z nas na to czeka :-D :-D
Ostatnio zmieniony 17 gru 2008, 17:48 przez Marcia77, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

17 gru 2008, 17:43

Marcia77, nom połoz sie bo kręgoslup potrafi dokuczyc w ciązy :-D wiem cos o tym

a ja siedze nie mam co robic z nudow uwierzcie wszystko posprzatane itd!!! wstawilam pranie tzn kurtke meza i kuźwa nie ma wody i biedna pralka sie meczyla bo nie miala jak wody pobrac przy plukaniu i wzielam ją zatrzymalam chyba dobrze zrobilam no nie??

macie racje dzidzia wyjdzie wtedy kiedy bedzie chciala.... ale nie moja wina ze ja niecierpliwa i juz w domu nie usiedze nawet na moment hehe :)

cos bym zjadla ale nie wiem co

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

17 gru 2008, 17:50

ale nie moja wina ze ja niecierpliwa i juz w domu nie usiedze nawet na moment hehe :)
ja tez taka jestem ale jak trzeba to trzeba..tyle juz wytrzymałymsy wiec damy rade :-D :-D :-D

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

17 gru 2008, 17:54

ale jak trzeba to trzeba..tyle juz wytrzymałymsy wiec damy rade :-D :-D :-D
pewnie, że tak, damy radę :ico_oczko:
ja się najadłam sałatki, też się położę i odpocznę, a potem wezmę się za robienie deserów :-)

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

17 gru 2008, 18:05

dzięki dziewczynki za gratulacje, ciesze się bardzo że mam już luzik :-)

milutka, nie wierz w takie głupoty - ja często jem świeżego ananasa bo lubie - nie wywołuje on porodu. wszystkie takie rzeczy są pisane na podstawie dośw innych tylko że często to przypadek - ktoś zjadł ananasa i zaczęły mu sie skórcze i napisze w necie że to od tego, inną skórcze złapią jak podłoge myje - napisze że jej to wywołało, a tak naprawde to wg mnie bzdury są.

ananke ciesze sie razem z Tobą :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

17 gru 2008, 19:21

Beatris60, noo, Kochana, serdeczne gratulacje - widzisz..poszło i już możesz myśleć tylko o brzuszku :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

milutka204, noo, te Twoje teksty to nie świadczą raczej o niecierpliwości, ale zrobisz, jak uważasz... kiedyś jak się babom spieszyło do porodu to kładły się na brzuchu albo wkładały sobie jakieś druty do pochwy :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:
w ananasa też nie wierzę - owoc jak każdy inny, ma dużo wit C więc polecam :ico_sorki:
ja już nic więcej nie powiem na ten temat, bo widzę, że i tak nic do Ciebie nie dociera... tylko martwię się o Twoją córkę :ico_sorki:

ja tylko na chwilkę wdepnęłam, żeby Was doczytać, ale chyba nie dam rady... pojadłam zupki, teraz popijam kawkę i normalnie już widzę, jak przykładam główkę do podusi i zasypiam :-)

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

17 gru 2008, 19:28

a tylko na chwilkę wdepnęłam, żeby Was doczytać, ale chyba nie dam rady... pojadłam zupki, teraz popijam kawkę i normalnie już widzę, jak przykładam główkę do podusi i zasypiam
idz idz odespij..teraz juz bez nerwów :-D :-D

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

17 gru 2008, 19:28

idz idz odespij..teraz juz bez nerwów :-D :-D
taaa, teraz to ja czuję, jakbym mogła góry przenosić :-D tylko jak wstanę z drzemki :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Peterspelo i 1 gość