Kolka, sprawdzalam Caro,byla jeszcze po 16 na grudniowkach,wiec chyba cisza
,moze maly Filipek rzeczywiscie chce 19 wyjsc z brzuszka?
Zobaczymy.No niezle masz z ta bizuteria,ja jakas dziwna jetem i nie lubie za bardzo w kolczykach chodzic
,ale czasem sie zmuszam,na szczescie nie mam uczulenia,wiec wszystko moge nosic.A laski (czyt.te na M)przegiely z ta informacja o swoich krolewiczach.Mogly przed swietami nam humoru nie psuc
Moj jak siegne gleboko pamiecia tez byl taki,no moze bez tych kwiatow
a teraz taki leniwiec pospolity,ale ja tez sie zmienilam taka zrzedliwa zonka sie stalam no ale jak nie zrzedzic
i kolko sie zamyka.
Kari-zycze udanej wigili,fajnie czasem poswietowac w kameralnym gronie rodzinki,ktora jestescie.I mam pytanko,zrobilam sobie jak bylam w Polsce tipsy zelowe,i nie zapytalam jak sie tego pozbyc
Minal miesiac ,odrost paznokcia to jedno a na dodatek dzis mi jeden zaczal odpadac i to byla makabra go usunac Czy jako profesjonalistka dasz mi typ jak mam bezbolesnie sie tego pozbyc?
Agi-a czemu napisalas,ze sie zle czujesz,tez jakas grypka-zycze,zebys juz tylko dobrze sie czula.Antos pozdrawia Majeczke.
[ Dodano: 2008-12-18, 02:42 ]
Prosze napiszcze co Wasze dzieci uwielbiaja jesc,bo zwariuje z moim niejadkiem.Kazdy posilek to dla mnie stres.
A dzisiaj widzialam na moim tarasie przelatujacego szczura.
Normalnie juz nie wyjde na taras
A tam lezy nasza choinka,mam nadzieje,ze szczury nie jedza choinek,ala ja z moja wyobraznia juz widzialam jak maz wnosi choinke do domu a z choinki on wylatuje...Po co zyja szczury na ziemi,fuj,fuj
Z innej beczki,pamietaci mojego siostrzenca,ktory dzieki Mordeczce nie stal sie mrowka?Pisalam Wam kiedys,ze jego ojciec wyjechal cztery lata temu do Irlandi i od maja 2006 sluch o nim zaginal.Tzn,zyje(kretyn jest na NK),ale nie kontaktuje sie z synkie ani nie lozy na jego utrzymanie.Wiki go bardzo kochal i cierpial okropnie,blagal mame,zeby zadzwonila do taty,bo on teskni i jak wytlumaczyc,ze naprawde nie ma sie dokad zadzwonic?I robil teraz porzadki swiateczne i trafil na swoj pamietnik niemowlaka,w ktorym mial zdjecie tatay.Wyjal to zdjecie i powiedzial "JAk ty o nas nie pamietasz to my cie tez nie potrzebujemy " i potargal zdjecie w drobny mak i wyrzucil.Ma 6 lat, a jego tata na zawsze stracil jego milosc i zaufanie.Tego mysle nic nie bedzie w stanie wyprostowac jesli kiedykolwiek ten czlowiek sobie przypomni,ze ma syna.Tylko powiedzcie mi co w facetach jest tak zlego,ze potrafia o wlasnym dziecku zapomniec?