Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

19 gru 2008, 17:21

Caro, jazda do sklepu ziołowego, albo do apteki i kup zioła na pobudzenie laktacji... Nie mają specjalnej nazwy poza tą, że to MIESZANKA... :ico_oczko:

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

19 gru 2008, 17:26

Karolina wiesz co wstyd się przyznać, ale nie pomyślałam o tym :ico_wstydzioch: ...

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

19 gru 2008, 17:28

Caro, Karolina- myślicie że trzeba już pobudzać laktację? Bo ja też jeszcze puściutko mam- nawet siary ani śladu. Ale wydaje mie się że chyba Evik tez tak miała a potem mleczko samo przyszło... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

19 gru 2008, 17:58

caro pisze:myślałam,że będą wieści od Osity a tu cisza :ico_placzek:

nie placz, specjalnie "przepustke" ze szpitala wzielam zeby dac wam buziaka :ico_oczko:
laseczki, doczytam wieczorem (chyba :ico_wstydzioch: ) a teraz tylko tak postawic kropke na liscie obecnosci. w dwupaku :ico_noniewiem: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
byly 3 planowane cesarki, dziewczyna z ktora bylam w pokoju zaczela rodzic naturalnie i odpadla, wiec jakas tam i ja. jedna wzieli, dla mnie juz miejsca zabraklo, bo ... byly 2 nagle przypadki :ico_puknij: ciekawa jestem, jak to wyglada w takim razie jak jest ... pozniejszy nagly przypadek? odwlekaja??? :ico_puknij:
w kazdym badz razie, moge zrobic tak: albo wroce w niedziele i na pon mnie znow (tak samo jak na dzis - bez 100% gwarancji) przygotuja, albo w pon pojawie sie na KTG i pozniej u lekarza i postanowi cc na 26 grudnia. jestem juz naprawde zmeczona, wg OM jutro 42 tyg... ech, nie chce mi sie nawet o tym pisac i tyle :ico_noniewiem: postaram sie wpasc wieczorem, narazie musze sie przejsc i "ochlonac"

Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

19 gru 2008, 17:59

hej laseczki ja dzis pozno ...ale lepiej pozno niz wcale :-D nie wiem jak to z tym mleczkiem mi siara leciala juz od 20 tyg ciazy i to spore ilosci pewnie pamietacie jak mnie to dziwilo a teraz jak odciagne mleczka to w kilka chwil mam jak dla sporego obzartucha..mam pytanko bo nie spotkalam sie z czym takim wczesniej a nie moge sie dodzwonic do poloznej..malej pempowinka odpadla ponad tydzien temu a dzis polala jej sie krew z pempuszka tam ze srodka przemylam jej to ale co zmieniam pieluszke znow na wierzchu slady krwi na pampersie i na bodach przy okazji czy tam cos sie jeszcze nie wygoilo??czy to cos nie tak??martwie sie dodam ze mala spi na brzuszku czy to moze byc powodem??

[ Dodano: 2008-12-19, 18:02 ]
hej osita to jest nie do uwierzenia rozumiem ze przypadek nagly to w pierwszej kolejnosci u mnie tez tak bylo ale nie bylo mowy o przesuwaniu terminu a ty juz sporo po terminie ale masz tam konowalow wez ich pala albo czyms niech sie opamietaja..a sprawdzili ci wody??wszystko ok??

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

19 gru 2008, 18:02

tosia ja przy Oskarze miałam problemy z karmieniem, w ciąży nie miałam, po porodzie parę kropli, potem troche było, ale nie za dużo i w dodatku strasznie się denerwowałam, bo położne były okropne w odzywkach pod tym względem i nakrecałam się że ze mną coś nie tak o od poczatku był dokarmiany i teraz też się boję,ze tak samo będzie :ico_placzek: , więc faktycznie może by już zacząć jakąś herbatke pić, wtedy piłam z Hippa,ale nie zabardzo mi pomogła, choc piłam jej po 3 kubki dziennie, troche poczytałam, moze spróbuje z Herbapolu.....cholercia,ze wcześniej o tym nie pomyślałam.....

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

19 gru 2008, 18:04

Osita- dobrze że doatarłaś bo my już zaczęłyśmy się martwić o Ciebie. ALe cholerka- bo już inaczej nie moża- co oni za jaja sobie robią???!!!! Kretynizm, a może do Nowego Roku, poczekają, co?! Ja wszystko rozumiem ale to już jest totalne przegięcie i zaniedbanie pacjenta jak dla mnie :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-12-19, 17:06 ]
Kasiulek- dzwoń do położnej i wiele się nie zastanawiaj!!! Nie wiem czy to normalne (nie wydaje mi sie) ale ja nie czekałabym ani chwili

Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

19 gru 2008, 18:10

wlasnie o to chodzi ze dzwonie od poludnia i nie odbiera juz sie na pejdzer odezwalam i wiadomosc zostawilam ale cisza chlopa nie ma w domu dzwonilam i do niego przyjedzie to bedziem myslec co z tym zrobic pytam was bo moze to normalne a do poloznej i tak staram sie wydzwaniac...

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

19 gru 2008, 18:11

osita czytałam twojego posta 2 razy i nie mogę uwierzyć :ico_szoking: czy oni tam powariowali :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: , a wogóle USG zrobili sprawdzić jak łóżysko wygląda, normalnie aż sie zdenerwowałam, myślałam,że juz dziś będziez miała swojego smyk po drugiej stronie brzuszka.....przecież ty jesteś już 13 dzień po terminie :ico_olaboga: :ico_olaboga: , do 26 to jeszcze tydzień :ico_olaboga: ....normalnie nie wiem co napisać....to się po prostu w głowie nie mieści :ico_olaboga:

Kasiulek nie chce Cie straszyc, ale jak jest krewka to nie jest OK, miałam tak przy Oskarku, kikut pięknie szybko odpadł, troche tylko zostało w środku, a tak sie paprało jak cholera i jeżdżiliśmy do chirurga dziecięcego i wiem,ze jak się pojawi krewka albo ropka to trzeba do lekarza....może na razie nie kładż jej na brzuszku i nie zakładaj body tylko kaftanik i pieluszkę odwijaj,zeby jej tam nie drażniło....

[ Dodano: 2008-12-19, 17:14 ]
Kasiulek to nie jest normalne i powinien to zobaczyć lekarz...ja jak zobaczyłam u oskarka krewkę w pępulu to aż sie poryczałam :ico_placzek: , tak się wystraszyłam,

Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

19 gru 2008, 18:21

caro podobnie sie wystraszylam ..ok dzwonie do baby do skutku...a ona jest w samych bodach i nic wiecej bawelniane to powietrze przepuszczaja...a czym to leczylas i mylas??

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość