Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

19 gru 2008, 20:45

aniafs, mój listonosz już narzeka, że tak dźwigać musi :-) a od skrzynki, gdzie mu zostawiają przesyłki i listy, do mojego domu ma 15 metrów :-D a ja mu powtarzam, że kryzys przyszedł, a ja dbam o to, żeby miał pracę, a on narzeka ;-)

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

19 gru 2008, 20:57

Witajcie!


:ico_szoking: o kurcze moje przeczucie co do Osity mnie nie myliło :ico_szoking: :ico_zly:

Aniafs ja mam przepis na piernikowca Karoliny więc dzięki. Ciekawa tylko jestem czy nadaje się na wigilię czy nie za słabe to ciasto tzn takie zwyczajne.

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

19 gru 2008, 20:58

ananke, hihih mój listonosz też swego czasu narzekał a najbardziej jak mi łózeczko dla maluszka przywiózł bo z litego dębu było :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

19 gru 2008, 20:58

moze "na zachodzie" niektorzy oznaczaja od owulacji a nie OM ze tak czesto sie to zdarza :-D

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

19 gru 2008, 21:02

Asia, ja jak piekę swojego, tak tylko dla domowników to go tylko cukrem pudrem osypię i wsio. A jak gościna jakaś, to robię polewę czekoladową, wygląda efektowniej. Tylko, że ja nie daję przyprawy piernikowej bo nie lubię, a i bez niej dobrze smakuje.

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

19 gru 2008, 21:07

Pośmiałyscie się z Ani w wannie to teraz mozecie z pisanki :-)


Obrazek

Obrazek

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

19 gru 2008, 21:13

asika powaliłas mnie tą pisanką na kolana :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , ale pomysł miałaś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a mnie coś niedobrze jest od 2 godzin.....no i standardowo boli brzuch, ech......kiedy to się wrescie rozkreci :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

19 gru 2008, 21:34

caro jak ci nie dobrze i brzusio boli to moze zaczyna sie wlasnie rozkrecac...Asika ale super pisanka to od przodu jest rewelacja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: to za pomyslowosc

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

19 gru 2008, 21:41

Ja piłam fito mix świetne ziółka z koperkiem oczywiście :-D Mogę polecić w 100%

A co do tych wacików nasączanych to powiem że są do bani... A przynajmniej nie do przemywania pępuszka bo to trzeba dokładnie objechać do okoła. Ja kupiłam te waciki ale położna powiedziała, żebym sobie zostawiła na ranki itd i zakupiła sobie spirytus, maczałam patyczki do uszu i dokładnie (najpierw się bałam ale położna pokazała dokładnie co i jak) czyściłam pępuszek bo trzeba w środku, odciągnąć pępek do góry i czyścić pępowinę od samego dołu. Więc waciki kiepsko się nadawały :ico_olaboga: bo strasznie sztywne.
Taka moja mała porada.

[ Dodano: 2008-12-19, 20:44 ]
Tak tak Asika świetny pomysł :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Caro może faktycznie coś się rusza powolutku. Bo dziewczyna która była ze mną na sali powiedziała że jej nie dobrze odpowiedziałam że zobaczy że dziś się zacznie i tak było zabrali ją n porodówkę a na drugi dzień już miała maleństwo przy sobie. A wszystko zgoniła na paste jajeczną najpierw :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

19 gru 2008, 21:54

Caro, mi wczoraj wieczorem też było niedobrze i kibelek częściej odwiedzałam, a wczesniej trochę mocniej się z mężusiem "poprzytulałam" :ico_oczko: i tez nie mogłam zasnąć bo myślałam, że coś się może zacząć dziać.
Kinga, masz rację co do tych wacików jednorazowych, też mam watpliwości co do ich stosowania. Są bardzo sztywne i jakoś nie wyobrażam sobie dotrzeć nimi w głębsze zakamarki pępuszka. Chciałam kupić spirytus 70% ale takich nie ma, są bardziej stęzone, które trzeba samemu rozcieńczyć. A Ty jakiego używałaś??
Asia, a kto Cię tak zmalował?? Mama czy Marek??

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość