wiecie co wczoraj dopiero otworzyłam to pudełko z laktatorem i butelkami, bo czasem by przyszło jechać do szpitala, a ja nawet tego nie wyjęłam a co dopiero zapoznać się z tym jak działa :), muszę sobie wszystko poszykować
[ Dodano: 2008-12-20, 10:43 ]
dziewczyny, właśnie tak patrzę i ananke dziś się nie meldowała
ja biorę, najwyżej się nie przyda, ale moja kuzyna jak rodziła to nie miała go w ogóle , a miała potem taki nawał pokarmu, że mąż musiał szybko lecieć kupić ten laktator,
wyspałam się za wszystkie czasu aż mnie powieki bolą dziecko mam takie, że się zajęło samo sobą i kurczaczki matka w betach zalegała noo, ale za kilka lat znów tak będzie