Anuszka a na obiadek co mu dajesz??? Dwa dania??
nie, raz daje mu zupke z jajkiem, czasem zwykla jarzynowa, a raz drugie danie z mieskiem, na razie mu daje sloiczki jesli chodzi o miesko... zje taki sloiczek duzy, ale czasem ledwo ledwo... a Ty gotujesz mu w wszytko?
coraz czesciej daje mu to co my jemy. Ostatnio zjadl rosol z makaronem a na drugie ziemniaczki z sosikiem takim lekkim. Ale nieduzo tego je
zje taki sloiczek duzy, ale czasem ledwo ledwo... a Ty gotujesz mu w wszytko?coraz czesciej daje mu to co my jemy. Ostatnio zjadl rosol z makaronem a na drugie ziemniaczki z sosikiem takim lekkim. Ale nieduzo tego je
Chyba masz rację. I tak już co niedzielę pozbywamy się Kuby d babci - z dwujką powiedziała że sobie nie poradzi. My mieszkamy z moimi rodzicami i często kuba z Julką urzędują u nich także jakoś tak nie chce ich tymi dzieciakami męczyc i zostawiac na cały dzien z nimi.Sylwia po mojemu Ty jesteś nie tyle przemęczona dziećmi, co monotonią.
U nas nocka gorsza niż ostatnio. Mala ryczala o jakiejs 3 ale nie chciala picia. Na szczęście udało jej sie zasnąć i następna pobudka o 6 też nie chciala picia i spać też nie bardzo jej sie chciało ale udalo jej sie usnąć. Spaliśmy do 8.
Julka już się nauczyła wchodzić i zchodzić z łóżek i teraz rano muszę niestety z nią wstawać
bo wcześniej to sobie drzemalam a na po mnie łaziła i z godzinę i z lóżka nie schodzila. A teraz zaraz zejdzie i wlazi na Kubę i potem gnojki leca do drugiego pokoju No i jeszcze jeden komunikat. Mogę juz z całą pewnościa powiedzieć że JULKA CHODZI
Już otrafi poł pokoju przejść. Jeszcze tak smiesznie okrakiem ale chodzi Może nakręcę jakiś filmik i jakoś spróbuje na youtobe włożyć - jak mi się uda bo jeszcze nigdy tego ni erobiłam no to moja tak robiła miesiąc temu. A przeciez Olo prawie miesiąc młodszy jest.MOj stoi, potrafi ustac sam z minute, potem delikatnie schodzi w dol na pupę
[ Dodano: 2008-12-23, 10:48 ]
Dokładnie sama zaczęla stać jak miała 9 miesięcy i 1 dzien
[ Dodano: 2008-12-23, 10:50 ]
To ja obstawiam, że za jakieś 2 tyg Olo zacznie próbować swoich sil w chodzeniu
superMogę juz z całą pewnościa powiedzieć że JULKA CHODZI
Nasze dzieci mają ząbki a Julka chodzi
Nasza Tosia nauczyła się wczoraj chodzić przy użyciu... chodzika. Mężul go rozłożył, żeby fotki porobić i na allegro wystawić, a mała do niego zaczęła podchodzić, chwytać i pchać
I tak sie przemieszcza. Wczoraj też zrobiła coś, w co aż wierzyć sie nie chce - P. postawił na środku pokoju zgrzewkę wody mineralnej. No i Tosia do niej podeszłą, jakoś tak po swojemu chwyciła i zaczęła ją przestawiać. Dosłownie. najpierw przez ok. 2 minuty ją okręciła o 360 stopni, a potem jakoś przepchała o pół metra 
Niby taka mała, ale jaka kombinatorka Ja to nawet nie wiedziałam, że dziewięciomiesięczne dziecko ma tyle siły P. nagrywał filmik. Postaram się go potem wkleić.Zakupy porobione, prezenty popakowane. Teraz idę biszkopt upiec i zacznę nas pakować.
a duże te miski????
takie, że cała chochelka wchodzi na jeden raz i on zjada dwie takie miski. Tylko, ze te zupki to ja gotuje takie geste i z mięskiem.
[ Dodano: 2008-12-23, 11:49 ]
A na sniadanie zjada dwie kromki z masłem i szyneczka i popija szkalnka herbatki poźniej banan albo jogurcik i obowiązkowo o 10 musi być mleczko. Poxniej idzie spac na godzinke jak wstaje to około 12 zjada zupke potem koło 15 mleczko z kaszka np malinowa poźniej koło 18 jakis owoc ze słoiczka no i 19.30 200 ml kaszki mannej.
[ Dodano: 2008-12-23, 11:50 ]
No i w między czasie zawsze cos skubnie od nas i jeszcze biszkopty. Tak więc myslę, że to dla niego jest wystarczajace.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości