czesc
witaj ejustysiu, jak przeczytalam pierwszy twoj post az zrobilo mi sie goraco!
Doczytalam ze idziesz na Sylwestra, mowie ze Ci faceci sa jacys dziwni.
zoola ja od dluzszego czasu tu pisze ze slub z Gregiem to moj najwiekszy zyciowy blad!
Wczoraj wrocil po 23, ale nie zeszlam na dol. On szybko poszedl do swojego gabinetu i gdzioes dzwonil. A ja odwrocilam sie, poplakalam sobie i usnelam.
A dzis rano znalazlam kartke na stole.
Skarbie bal sylwestrowy to tradycja. Jest to impreza na ktorej bedzie kilka waznych osob, wiec podjelem decyzje ze tam pojdziemy RAZEM.
no szlag mnie zaraz traffi on sobie sam zadecydowal! Zadzwonila do mnie zona brata Grega i pojedziemy razem kupic sobie cos na ta impreze. Zaraz wypytam sie jej czy brat mojegomeza tez jest taki dziwny?
# stycznia Greg wyjezdza na 4 dni do LA- ma tam cos zalatwic, niech jedzie co sobie psychicznie odpoczne.
[ Dodano: 2008-12-30, 14:17 ]
greg wyjezdza 3 stycznia