cześć
avanti ja sie nie waże od kiedy bylam w szpitalu , ale wtedy mialam 8 na plusie a widze na oko, że mi przybylo, ufff dobrze, że tyje tylko w brzuchu piersi od 1 trymestru stoja w miejscu chyba :)
zoola ja tam sie waga nie martwie wcale, jem i juz a schudnąć muszer bo zostane bezrootna, ale bede sie tym martwic potem, poza tym mam w piwnicy męża silownie i mój kochany orbitrek za którym bardzo tęsknie więc myślę, że dam rade, poza tym ja ćwicząc odpoczywam
ale powiem Wam, że bardzo brakuje mi silowni i sportu, zaczęlam ćwiczyć biceps i triceps, wiem,że w ciąży nie wolno, dlatego wzielam obciążenie 3 kg żeby tylko mieć świadomość , że coś robie, przed ciążą podnosilam po 9 kg na ręke w 4 seriach po 16 no i nogi bym na wyciągu porobila - nie ma to jak pomarzyć sobie :)