Hej dziewczyny

, u nas też w końcu spadł śnieżek, jest pięknie i bialutko a Milka jest w siódmym niebie, jutro obowiązkowo z nami do lasu na zimowe szaleństwa na saneczkach - pierwszy raz w swoim życiu
U mnie gorączka na szczęście spadła po 3 Apapach i czuję się o niebo lepiej.
Dzisiaj wizyta u ginekologa- trzymajcie kciuki
malutkaniunia88: ojejku chyba Ciebie najbardziej spośród lipcóweczek męczą te wymioty
Oby jak najszybciej się skończyły
Lalka: dziękuję za życzenia zdrówka dla mnie
ubranka mam po Milence całą piwnicę hihi i większość nie zniszczonych bo w rodzinie męża pierwsze maleństwo i u dziadków pierwsza wnuczka więc nam troszkę nakupywali i to w uniwersalnych kolorkach więc myślę że przesortuję i trochę się przyda a resztę się nowiutkich, świeżutkich dokupi
