to masz dziewczyno apetytchyba dobije 4 bułke a z rana 2 banany ;|
no to jak to przyspieszenie już nie pomoże, to na pewno do tego 7 nie urodziszPoszlam sobie na dlugi spacer nad morze a tam alarm przed tsunami po tym trzesieniu kolo Indonezji powinnyscie zobaczyc jakiego przyspieszenia dostalam w drodze powrotnej do domku. Tak to jest jak sie nie oglada tv ani nie slucha radia a internetu uzywa tylko ze wzgledu na Forum
ja mam zamiar jeść to co do tej poryja ide jakies śniadanko zjesc..dziewcyzny a macie jakąś stronke o odżywianiu podczas karmienia???
Praktycznie tego nie odczuwam, uzywamy video rozmowy przez Skype i chyba rozmawiamy teraz ze soba wiecej niz jak mieszkalam w PolsceSandrusia a jak Ty znosisz rozłake z rodzinką?
ja pytalam o to w szpitalu tej mojej diablicy dietetyczki co to dla niej ciagle za duza w ciazy jestem i powiedziala, ze diety zadnej nie ma. Jesc wszystko po trochu z duza iloscia warzyw, czyli krotko odzywiac sie zdrowo. Brzmi rozsadnie.dziewcyzny a macie jakąś stronke o odżywianiu podczas karmienia???
ja mam jeszcze pieczona pierś z indyka z przedwczoraj, bo wczoraj byliśmy u teściowej na obiedzie - postanowiła mnie wyręczać w gotowaniu w tym ostatnim okresie i prawie codziennie dzwoni żebyśmy przyszli na obiad. Ugotuję tylko ryż do tego i jakiś sos zrobię.Mysle co tu dobrego do jedzenia zrobic Jakies pomysly kulinarne na dzisiaj?
ja bym chyba nie dała rady..nie wypbrazam sobie zeby w takij chwili jak narodziny mojej córeczki nie było ze mna mamy..Praktycznie tego nie odczuwam, uzywamy video rozmowy przez Skype i chyba rozmawiamy teraz ze soba wiecej niz jak mieszkalam w Polsce
ja swoją mamę bardzo kocham, ale z drugiej strony cieszę się, że nie mieszkamy zbyt blisko siebie. Zawsze wolałam byc samodzielna a moja mama czasami chce być za dobra, co mnie strasznie drażni. Odwiedziny co jakieś dwa tygodnie i rozmowy telefoniczne raz w tygodniu w zupełności mi wystarczają.ja bym chyba nie dała rady..nie wypbrazam sobie zeby w takij chwili jak narodziny mojej córeczki nie było ze mna mamy..
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość