cześć dziewczynki
myszka105, wiem co przeżywasz - ja tak mialam w listopadzie, w środę zmarł ukochany wuek mojego męża, bardzo go lubiłam a w sobotę mój dziadziuś. To było straszne, dwa pogrzeby w jednym tygodniu.
Zdjęcia macie prześliczne, u nas śniegu tez bardzo dużo ale patrzymy na niego tylko przez okno.
Moje maluchy mają zapalenie gardła a Franek jeszcze na dodatek zapalenie ucha i te okropne zeby. Dostaje viburcol na zęby i od wczoraj kropelki do ucha + antybiotyk. Dzisiejsza noc była duzo spokojniejsza od poprzednich.