moja pannica siedzi w krzesle i je

..oczywiscie poczatek jak wczoraj ale przylecial samolot z lyzeczka do skosztowania i zasmakowalo i macha juz lyzeczka sama...uff
Juli,ja tez czesto robie zapiekanke z mielonego ,brokul ..lubie...przekladana ziemniakami,cebulka i czosnkiem....z sosem wlasnym jajecznym..bardzo lubimy
no u mnie jakims cudem pusto w lodowce i dlatego nic wymyslic nie moglam....paluszki A. kupil ale nam sie zapomnialo ze ziemniaki tez sie skonczyly wiec zmiana planu,gdzies wygrzebalam z zamrazarki krewetki panierowane dla mnie i mini pizze dla A.i po obiedzie....jakos weny nie mam...i pusto w lodowce to ciezko sie wymysla

.....musze zaczac oczyszczac zamrazarke...bo tam sie z czasem zbiera...jutro odmroze wieprzowe i beda roladki

...
[ Dodano: 2009-01-06, 14:47 ]
no ladnie,pochwalilam ze je

...Doris przybij piatke bo Maya sie polozyla i spac chyba sie wybiera,skosztowala kilka lyzeczek zupki tylko...dostanie jak wstanie
