dostałam smska od gagi.. jest juz po badaniach, ordynator sugerował jej cesarke ale pozwolił spróbowac rodzic naturalnie, rozwarcie na jeden palec,zrobili jej amniopunkcje i test oksytocynowy, sa jakies skurcze...
noo, to się zaczęło
trzymamy gaga mocno kciuki
donatka26,
jaki on słodki
tfu, tfu rzecz jasna, żeby nie zapeszyć
ja niestety gorszy poranek, Młody nie mógł kupki zrobić i nosiłam go na rączkach 3 godzinki.. a potem jak zrobił to na jeden raz tyle, że się prawie w pampka nie zmieściło... noo i potem znów marudzil... także jak juz padł to ja kolo niego...
Milutka, na moje oko ściemniasz po prostu... od kiedy 0 skurczy na ktg (a i tak nic się nie dzieje, bo rozumiem jakby Ci chociaż wody się sączyły) są podstawą do cesarki..?? mi się widzi, że się właśnie w tym szpitalu naoglądałaś i nasłuchałaś i juz byś chciała tym bardziej mieć mała na rękach... mam nadzieję, że masz tam mądrych lekarzy, którzy wiedzą, co robić
przestań Dziecko kombinować, bo swojemu dziecku krzywdę zrobisz...