madziorka hihi, mam nadzieje ze pokazesz jakies foty w mei tai
martuchafrost, super ze udalo wam sie zabukowac bilety
u mnie dzien zawalony
po pracy pojechalam na zakupki bo M dostal bony na swieta
troche pierdulek kupilam i tyle kasy poszlo ze nawet nie wiadomo na co
w pracy sie wkurw... na maxa bo chca mni wrąbać II zmiane (11-19)
niby na jeden tydzien ale i tak mi to nie pasuje
poszlam do naczelniczki i sie pytam jak ona sobie wyobraza moje karmienie w takich godzinach..ehhh normalnie juz sie ciesze ze nie bede musiala dlugo sie tam meczyc
w czwartek M sprzedaje swoj wozik i bardzo to razem przezywamy
jakos nie moge sobie tego wyobrazic ze bedzie nim jezdzil ktos inny...dziwna jestem co?? ehhh no ale tak mam
do wyjazdu jeszcze ponad miesiac a tu bedzie nam ciezko z jednym samochodem
dobrze ze 31.03-13.04 mam urlop
uciekam do kapania i do spanka