Anuszka a to pech, w takim razie będę musiała wpaść nie tylko na grilla ale na kilka dni bo na jeden wieczór sie nie opłaca , popijemy
na Hel też chętnie wpadniemy
no ja mieszkam 27 km od morza wiec wstyd by było gdybyśmy nie pojechali z dzieckiem nad morzea Wy planujecie wyjechac gdzies na wakacje z dziecmi?
mnie zalezy zeby to bylo morze ze wzgledu na jod.
no właśnieasiab to my do ciebie wpadamy na wakacje hihihi
u mnie o dziwo (chyba ja najwiecej psiocze na meza) to jedyna sfera w ktorej wszystko jest OK fakt jest troche rzadziej i czasem w nocy sie "zaloty" meza ignoruje ze zmeczenia... ale jak juz jest to jest BAAARDZO FAAAJNIE u nas w zasadzie sie nic nie zmienilo na gorsze raczej na lepsze. Ja zawsze mowie ze sex trzeba doceniac bo to jedyna rozrywka ktora jest za darmoatrakcyjniejsze staje się przytulenie do poduszki niż do męża
ja mieszkam w dzielnicy gdanska wiec mam morze a wlasciwie zatoke bliziutko, co prawda nie na piechote ale autem z 10-15 min wiec nie "wyjezdzam" nigdy nad morze tylko jezdze na plaze. jak jeszcze sie uczylam to w wakacje codziennie od rana do wieczora na plazy sie smazylo- uwielbialam to! najczesciej do Sopotu jezdzilam:) fajnie jest mieszkac nad morzem ale jest jedna wada nie ma takiego cisnienia zeby gdzies na dluzej wyjechac a czasem by sie przydalo! a z miejsc przy otwartym morzu to uwielbiam Stegne (blisko obozu koncentracyjnego sztutchof) i krynice morska ale Stegne bardziejno ja mieszkam 27 km od morza wiec wstyd by było gdybyśmy nie pojechali z dzieckiem nad morze
bo nad polskim morzem jest drożej niż za granicą.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość