Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 sty 2009, 15:18

Sikorko,no aktualnie Maya ma zroznicowana diete..nie je ciagle tego samego,ale kiedys miala takie odchyly ze jadla przez jakis czas tylko czerwone jedzonko,potem tylko biale chciala...teraz sie skusi na wszystkie kolory :ico_haha_01: ona to ma po Arku i to niejedzenie nabialu tez po nim,odrzucil nabial jako roczniak i dzis je ewentualnie zolty ser i smietane....nic wiecej mu sie smkuje :ico_noniewiem: ....u mnie w rodzinie ani u A. nie ma alergikow raczej..tylko moja siostra uczulila sie 2 lata temu na banany i jezyk jej puchnie :ico_noniewiem: wiec licze ze jej to minie....jak mowisz po 2 roku zycia...to ze maya ma wrazliwa skore to wiem po pupie ktora jest bardzo wrazliwa,wiecznie odparzona od niewiadomo czego,choc ostatnio lepiej...ale bez sudocremu ,bephantenu i tormentiolu zyc nie mozemy..musi byc na wszelki wypadek...i jeszcze ta nasza woda nieszczesna....kazdy sie skarzy kto z PL przyjechal ze twarda i skora platami schodzi :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

09 sty 2009, 15:31

Moje dziecko sie chyba zapomnialo! Tak sie Mis rozchasal, rozbawil, ze zapomnial o spaniu.. I mimo tarcia oczek, jakos niezbyt spodobala mu sie opcja- łózeczko.. Troche potupal nozkami, porzucał smokiem, ale teraz slysze, ze uspokaja sie..Wiec moze przysnie na godzinke.. JEst z nim zdecydowanie lepiej. BAwi się dzis slicznie! Wyciaga zabaweczki, jezdził autkami po domu. Super! :-D

Wczoraj przejazdem zahaczylam o kuzynke Duzego, ktora od Swiat miala paczke dla Misia od Tesciowej.. Dostal slodycze-ktorych jesc nie moze- bo czekolada go strasznie uczula-zreszta ma mleko w składzie!!! Do tego pizamke z frotte.. I ciuchcie -taka chinska zabawke, ktora sama jezdzi, swieci i buczy.. Ale jaki hałas!!! Mis w szoku, ja przerazona.. Musialam zakleic głosnik 10ma warstwami tasmy..a i tak jest kiepsko.. :/
No ale Mis zainteresowany wylczanie wlącznikiem na spodzie - wlacza i wylacza non stop.. Ma radoche :-) To najwazniejsze!
Ale ja jakos nie jestem za tymi zabawkami, bez regulacji dzwieku.. Moga wiecej szkody narobic.. :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-09, 14:43 ]
Mis chyba za dobrze spał..Bo teraz nie ma wcale ochoty! A ja uziemiona, bo nie moge nic ze soba zrobic.. Wrrr...:/

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 sty 2009, 16:04

a my juz po obiedzie...
ja wolalabym nie dostac czegos co sie stawia na meblach i zbiera kurz...ja ograniczam takie rzeczy do minimum...mam ramke :-D .....dla Mayci chcialam anilka-figurke od chrzestnej czyli mojej siostry..i ma takiego,stoi w jej pokoiku a ona bardzo go lubi glaskac :ico_haha_01:
u nas tu widzialam cala kolekcje drewnianych...piekne..takie proste sa a z urokiem....w Pl pewnie tez jest ta seria :ico_noniewiem:

a o zakupach powiem jeszcze tyle ze ja lubilam sie stroic w technikum,mialam kase i mozlaiwosci i codziennie wychodzilam do ludzi...a teraz juz po ciazy,ja zeszlam kompletnie na drugi plan az mam problem sobie cos wybrac a stroje Maycie...ona jest teraz wazniejsza :ico_noniewiem: zle sie czuje z tym troche bo czuje sie zaniedbana ale finanse tylko na to pozwalaja :ico_noniewiem: a moze ciaza miala na mnie taki wplyw?bo zle wygladalam,zle sie czulam..i inni tez to widzieli i tak mi zostalo :ico_noniewiem: .....pewnie cos w psychice zostalo....aaaaa i w zyciu nie mialam tak malo ciuchow jak teraz...rozdalam siostrze co mi juz nie pasowalo...niefajne robocze poszly do uzywanego a mi zostala reszta...tak ostatnio dokupilam kilka sztuk i tyle mam :ico_noniewiem: ale jest nowy rok,to moze sie wzbogace i poszaleje? :-D :ico_oczko: ...
no i powiem ze nawet jak tu w UK mialam kase to wolalam ja przelac na konto oszczednosciowe niz sobie kupowac laszki...i chwala mi na to bo A. sobie kupowa i ma teraz nic...a auto zaczyna chyba nawalac i musimy sie pospieszyc z nowym i gdyby nie moje oszczednosci to bysmy pieszo chodzili :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-09, 15:05 ]
Juli,to ja mam nadzieje ze Maya nie usnie w dzien...juz 2 dni pod rzad nie spala...wole chyba tak a potem wczesniej zasypia :ico_sorki:

wogole uwielbia te swoje nowe cyferki,musze ja nagrac jak sie bawi i uklada...madralinska... :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

09 sty 2009, 16:16

Daria- To czemu A. nie poszuka lepiej płatnej pracy? Moim zdaniem - przepraszam - nie obraz sie- to troche mija sie z celem.. Ze mieszkanie nibyza granica.. A macie gorzej niz w Pl.. Tutez gdybyscie obydwoje pracowali, moglibyscie tak zyc.. Mieszkacie w malym miescie.. A moze lepiej gdzies gdzie jest wiecej perspektyw? Ja bym nie mogła tak tkwic w jednym punkcie..
Moj Duzy byl tylko po liceum, tylko po maturze.. Najpierw zylo nam sie bardzo kiepsko.. Ale wymyslil sobie jakies kursy, wlozyl w to duzo pracy i teraz zyje sie nam b. dobrze...
Mam wielu znajomych za granica isa wlasnie tam dlatego, ze moga zyc nie wyliczając kasy na nic,nie muszą klepac biedy..
Moze pomyslcie o polepszeniu sytuacji finansowej.. Przeciez zawsze trzeba isc do przodu! Musi byc jakis progres!
Mam nadzieje ze jest i bedzie wam dobrze. A niech zawsze bedzie jeszcze lepiej!

Moj Gnomek szaleje dalej inie ma ochotywcale na drzemke.. Troche szkoda, bo bym sie wyszykowala..Ale sie cholernie ciesze, ze taki ma humorek, energia muwrocila.. Promyczek moj :-)

[ Dodano: 2009-01-09, 15:18 ]
Daria- Moj tez uwielbia takie drewniane "puzzle" ghdzie wklada elementy. Ma takie zwierzaki.. Iciagle mi przynosi, zebysmy układali. Puzzli jako takich doroslych jeszcze nie kuma.
Ale dzis chce mu upolowac jeszczejedna taka plansze z jakimis uchwytami:-)

[ Dodano: 2009-01-09, 15:19 ]
http://www.allegro.pl/item521389005_kom ... _days.html
Zobaczcie co dla mojego eleganta wyhaczyłam! Bedzie akurat na urodzinki. Ze swojego puloverku juz wyrasta, wiec kupilam podobny, w zywych kolorkach, orozmiar wiekszy. Suuper! :-D

[ Dodano: 2009-01-09, 15:51 ]
Nie ma zadnej..:(
Ja sie zegnam.. Szykuje sie i zaraz lece.. Najpierw zakupy, a pozniej do roboty. Zawitam tu pewnie dopiero w niedziele..
Takze miłego weekendowania! :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 sty 2009, 16:52

Juli,to nie jest wszystko takie latwe...znalezc lepiej platna prace?jasne,owszem...bez zawodu,bez papierow jak? :ico_noniewiem: zrobic?taaaa a kto na kursy ta pieniadze?i gdzie ta praca jak jest recesja :ico_noniewiem: ...zamykaja fabryki ...sieci sklepow...to nie jest dobry czas..poza tymjest zima a w zimie tez z praca krucho niestety....a moj A. ledwo co sie przeniosl na dniowki zeby byc w nocy z nami i moc sie w koncu wysypiac...i tym samym zarobi jeszcze mniej....do duzego miasta nie pojdziemy,bo to nie nasz styl...oboje z malych miejscowosci z :domow"to tak jestesmy wychowani..juz tu raz mieszkalismy w bloku na rondzie i byla to meka niestety...

Juli,to ze jestesmy w UK to nie znaczy juz na wstepie ze mamy duzo kasy i sie nie musimy ograniczac....jest luz bles jak 2 osoby pracuja albo jedna zarabia bardzo dobrze,albo dzieli sie dom z wspollokatorami albo panstwo placi Ci zasilki z tytulu malych zarobkow i braku oszczednosci.....a my nie jestesmy w zadenj z tych sytuacji...wole zyc skromniej a mieszkac sama,spac z A. w nocy i byc z Maya poki mnie potrzebuje.....nie poswiece wszystkiego dla kasy...bardzo bym chciala miec jej woiecej ale sytuacja gospodarcza jest niezbyt dobra wiec nie mam sie co spodziewac cudow nie?w Pl mielibysmy gorzej znacznie....wiec sie nie wybieramy bo poznalismy sie tutaj i w PL dzieli nas kawal drogi od siebie...moj A. poogolniaku u mnie nic nie znajdzie za bardzo...ja u niego w zawodzie tez nic...mieszkac gdzie?u rodzicow?w jednym pokoju?bez pracy...bez niczego?nie dzieki...wole tutaj samodzielnie...bez luksusow moze....pewnie wszytsko sie zmieni jak Maya pojdzie do przedszkola jak skonczy 3 latka...wtedy poszukam pracy na caly etat i napewno bedzie kasy wiecej...ale nie teskno mi za charowaniem calymi dniami....ciesze sie ze moge z nia pobyc teraz...ja sie skarze czesto i narzekam...ale taka juz jestem...raczej jestem pesymistka wiec to sie wszystkim udziela :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch: wiesz...wydaje mi sie ze w zyciu sa lepsze i gorsze czasy...mam niz finansowy ale byl tez kiedys wyz....i znow przyjdzie kiedys...teraz jest dla mnie wazniejsza Maya narazie niz pogon za bogaceniem sie i mnozeniem dobr....ponarzekam swoje ale tak wlasnie mysle teraz.... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-09, 15:56 ]
aaa..Juli,widzisz..piszesz ze Duzy po maturze ale ze porobil kursy i zyje Wam sie bardzo dobrze...ale jakim kosztem...widzisz ani ja ani moj A. nie zamierzamy zyc na odleglosc...wolimy skromniej a razem caly czas....to jest wlasnie kwestia wyborow...

[ Dodano: 2009-01-09, 16:02 ]
no i jak tak sobie pomysle ze czesto tutaj jest tak ze facet pracuje calutkimi dniami i kobieta siedzi samiutka caly czas....co z tego ze ma sie wiecej kasy?zycie ucieka niestety...oszalalbym siedzac sama .....zdrowie psychiczne tez jest wazne,to nie polska gdzie ma sie znajomych jeszcze ze szkoly :ico_noniewiem: ...ja wspolczuje kobietom siedzacym z dziecmi w domu calutkimi dniami albo tygodniami bo maz lepiej zarabia...wszystko fajnie ale do tego trzeba miec silna psychike niestety :ico_noniewiem: .....

jeszcze co do zmiany pracy..wlasnie dzis mi A. gadal jakie fabryki zamykaja..masakra...Ci co maja teraz kredyty do spalty to sie modla...kto ma prace ten sie cieszy...i nie mysli o jakimkolwiek rzucaniu jej...zwolnienia wszedzie,fabrykach bankach knajpach....taki czas.... :ico_chory: ...

[ Dodano: 2009-01-09, 16:03 ]
matko ja tu gadu gadu a moja corka usnela na kanapie :-D a mial dzis nie spac...skoro slaba byla to spoko..biegn po cos slodkiego poki spi :ico_haha_01: :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-01-09, 16:06 ]
sorki ze tak odpisuje na raty ale mi sie przypomina co chwilke cos :ico_puknij:

jeszcze chcialam dodac ze w PL napewno mnie stac nie bedzie na wynajecie domku 3 pokojowego,z 2 lazienkami,kuchnia i ogrodkiem.....niestety...i na auto przyzwoite tez nie....wiec na co ma mnie tam stac?na nic....co innego jakbym nie wyjezdzala ale ja juz nie moge powrocic na stare smiecie bo ich juz nie ma...moje miejsce zajete...autko sprzedane...pokoj zajety...rzeczy rozdane... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-09, 16:26 ]
a i jeszcze Juli,bron boshe sie nie obrazilam...no ale tez bym nigdy nie nakazala mojemu A. wiecej pracowac albo miec gorsza prace.....on mus troche lubic to co robi...bo inaczej sie nie da...stres by zniszczyl zwiazek i tyle....juz i tak nasze zycie seksualne ucierpialo na tych nockach...ja wiem jak to jest isc do pracy ktorej sie nienawidzi i nawet to ze dobrze placa nie pomaga zbytnio choc to jedyny powod dlaczego tam idziesz...pracowalam tak prawie 2 lata...bo super placili i mam uraz do dzis...przyznaje ze jak przejezdzam obok fabryki to mam gesia skorke...nawet jak A. wychodzil na nocke to czulam cos strasznego jak sobie przypomnialam te moja prace do kyorej nie raz z placzem szlam...i to juz mi wystarczy jako poswiecenie dla kasy...teraz czas odpoczynku :-D dzieki za rade i troske,kiedys jeszcze sie odbijemy od dna :ico_haha_01: ...w koncu jeszcze to nie dno :-D :ico_oczko: ...wynajmujemy samodzielnie domek,placimy rachunki,mamy oszczednosci...Maya ma oszczednosci...jest ubrana i najedzona i my tez...a ze nie szaleje na laszkach-to nie najwazniejsze nie?Maya ma zabawki i wszystko czego jej potrzeba do prawidlowego rozwoju...optymistycznie patrzac mamy w planachkupno nowego wozu :ico_haha_01: ..i wakacje w cieplych krajach w tym roku(tym bardziej ze A. zabookowal urlop na 2 tyg z poczatku czerwca :-D )wiec teraz poprostu dobrze rozdzielic wydatki...odlozyc cos,nie trwonic na pierdoly a bedzie na wszystko i na przyjemnosci :ico_oczko: ja jestem dumna z tego ze nie mamy do splaty kredytow,zadnych pozyczek...nie ma rat do spalcenia...wszystko za gotowke,nie mamy debetu wiec mozna powiedziec ze jestesmy na plusie nawet nie?wiec spimy spokojnie...


noooo...mam nadzieje ze juz nic mi sie nie przypomni bo nim sie ktoras tu pojawi to juz na TT miesca nie bedzie na pisanie...tak sie rozpisalam :ico_haha_01: :ico_puknij:

[ Dodano: 2009-01-09, 16:41 ]
Kamila,biedna juz w pracy...kiedy wpadniesz na plotki i poopowiadasz nam jak tam daleko do przeprowadzki? :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-09, 17:08 ]
no i jak o oszczedzaniu mowa to dzis zapoluje na to
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll? ... 0291359304

moze to zle ale na Mayci nie potrafie oszczedzac :ico_noniewiem: ....
ai moze uda sie sprzedac siodeklo do karmnienia i moze jeszcze mate edukacyjna bo taka super mialam i troche mi zal ale moze sie uda sprzedac w dobre rece :-) ...jeszcze za ten nieuzywany wozek trzeba sie zabrac....chce moze ktoras kupic wozek firmy Mothercare? :ico_oczko: tanio :ico_oczko: :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-01-09, 17:18 ]
matko siedze juz dobra godzinke na necie..Maya spi...najadlam sie slodyczy..zapilam herbatka i nudno mi....pogoda niesamowita...ta mgla wiszaca i zamarzajaca...wszedzie sople i zamarzniete pajeczyny :ico_haha_01: ..przydaloby sie je zmiesc ale dopiero teraz je widze wyraznie :-D :ico_oczko:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

09 sty 2009, 19:02

hej

a my dzie rano na zakupach bylismy, ale tylko dla A. bo chciał kupic sobie cos z urodzinowych pieniedzy i wydał wszystkie tzn 500 zł, ale niech ma chłopak chociaz raz w roku cos porzadniejszego kupionego :ico_haha_01:

ja nie jestem maniaczka zakupow, rzadko kiedy cos kupuje ot tak, zazwyczaj jak sie zbliza jakas okazja i trzeba sie ładniej ubrac, no jak robiłam u mojej siostry to troche sie obkupiłam moze zas cos kupie jak sie sezon handlowy zacznie..

sikorko normanie mnie zszokowałas ze do mnie w sprawie alergii napisałas, bo nigdy na prawde bym o tym nie pomyslała, nie byłby to powod do zadnych obraz, troche nad tym sie zastanowiłam i przeczytałam ten artykuł i jakos nie umie znalezc powodow zeby myslec o alergii, to ze zje 3 jajka na tydzien moze miec zwiazek z ta ciemieniucha i to sie wiaze z przypuszczeniem alergii?? :ico_noniewiem: sprobuje kupic jakis szmpon inny w aptece i jak nie poskutkuje to zapytam lekarza, ale wydaje mi sie mało prawdopodone jednak..

a co do tych regipsow to mi sie wydaje ze płyty kartonowo-gipsowe sa firmy Regips i po prostu taka nazwa sie od tego przyjeła - regipsy (tak jak z pampersami) ale moge sie mylic, zapytam meze budowlanca, powinien dokładnie wiedziec..

Julii dzieki za przepisy ja na pewno skorzystam z ktoregos..i ciesze sie ze u was juz lzej z ta choroba :-D

Doris fajna stronka, ale jak ja jeszcze uzupełnisz o inne dane dotyczace Kini, jakies wazne wydarzenia w jej zyciu itp bedzie ciekawsza...a my mielismy podobny system zaliczenia infy na studiach, powodzenia..

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 sty 2009, 19:03

a tu dalej nikogo..no nic..Maya juz wstala..idziemy sie zaraz bawic do gory lalkami i troche pocalowac i poskakac na lozko...wrocimy na nauke cyferek :ico_haha_01: :ico_oczko:

a i wiecie co tak sie zastanawiam bo widzialam 2 szt. slicznej zoltej zimowej kurtki-plaszczyka z Nexta na zime...ciekawe jaki rozmiar bedzie w przyszla zime nosila Maya..bo nowe i mi sie widzi dla niej taki..moze bym powalczyla ale to zrozmiar 18-24mce...hmmmm :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-09, 18:06 ]
o byla Lady....idziesz do lekarza z ta ciemieniucha jak po szamponie nie zejdzie?to daj cynk potem co to takiego...ja dzis namocze Maye w Oilatum..i glowke tez...zobacze czy zejdzie...z tym ze jej tego nawet nie widac tak normalnie

Awatar użytkownika
massumi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7209
Rejestracja: 09 mar 2007, 14:16

09 sty 2009, 19:08

to ja się nawijam :ico_haha_01:

a ja z innej beczki zacznę :ico_haha_01:
byłą dziś u mnie w pracy absolwentka i wyprostowała mi włosy aaaaaaaaaaaaaaaaaa i mam już je do ranion :ico_sorki: a moja matula dalej nie może przeżyć, ze nie są do pasa :ico_noniewiem:

u nas wszystko przed nami... tzn... i budowa i kredyt :-D
dobrze, że mamy chociaż siakąś własną hipotekę :ico_haha_01: pod zastaw, no, ale zobaczymy... powolutku...
no i ja z tego "większego" miasta ... a J. i nasza działka z malutkiego... więc zmiany zmiany zmiany... ale tak chyba wolę... w zaciszu i zawsze te 35km do moich rodziców, to nie 100 i więej co nie :ico_oczko:

maluchy mnie atakują.... :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-01-09, 18:15 ]
no ja jestem rasową Justyną ... więc i lumpy uwielbiam :-D i zmieniam często, ale też przywiązuję się do starych łachów, z któryni ciężko mi się rozstać :ico_haha_01:
czasem jak napada mnie COŚ to wszystko leci w ..... bez sentymentów... a potem nadrabiam :-D chociaż więcej ostatnio korzystają z moich wypadów maluchy... niż ja a najbidniejszy i najmniej wymagający w tej kwestii jest mój luby :ico_sorki:

Lady no próbuj z tym Oilatumem ja polecam bo używamy od zawsze i ciemieniuchy i nic się nie uchowało :ico_oczko:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 sty 2009, 19:28

massumi z budowy sie ciesze...Ty pomyslowa jestes wiec napewno bedzie u Was wyjatkowo,milo i przytulnie!!!juz niemoge sie foteczek doczekac i wakacji u Ciebie na ogrodku :-D :ico_oczko:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

09 sty 2009, 20:03

poki co naoliwkowałam to miejsce Milce i przy kapieli wyczesze i obejrze czy zejdzie..pytałam i pokazałam to mamie i mowi ze to nie ciemieniucha tylko raczej własnie zle wypłukany szampon :ico_noniewiem:

moj maz mi powiedział ze jak przyjdzie 14-tka to bede mogła wydac tyle ile bede chciała na siebie :-D no ale co mi po tym jak widze jak wyglada nasz budzet :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość