co do pokoju to najpierw yly kolor kremowy no i kubus i maleńswo an ścianie i inne mele.ale ja streidzałam że za zimny ten pokój i malowalismy tą łączkę,jak juz pomalowaliśmy to meble nie pasowały..więc kupiliśmy nowe.i teraz mi się bardzo podoba.jest tak przytulniej niż na zdjęciach,bo pokój rzeczywiście duży około 20m więc przesterzeń spora do bałaganienia
aha..ja urodziłam Hanię to miała bardzo duże ciemiączko i neonatolog zapytała czy witamin nie rałam w ciąży że dziecko ma takie duże ciemiączko a ja mówiłam że rałam

przepisała końską dawkę witaminy D3 i jak trafiłam do pediatry to nie pozwoliła tego brać i przepisała inną bo nadmiar bardziej szkodzi niż niedobór,po za tym nawet jak jesteśmy 15 minut na dworze i tylko nadgarstek mamy odsłonięty to łapiemy odpowiednią ilośći D3 ,nawet jak słońce za chmuram. Hania ma do tej pory ciemiączko,ale pediatra mówi że to uwarunkowane genetycznie i nawet do 3 roku zarasta.bardziej niebezpieczne jest jak szybko zarośnie bo mózg nie ma miejsca żeby się rozwijać.to tak na przyszłość jak urodzicie
[ Dodano: 2009-01-09, 15:06 ]
Kajunia to ja bym poszła i to szybko do jakiegoś innego lekarza...