Witam.....
Widzę,że temat 'TESCIOWA"jest na tapecie....hehheh.
Ja na moją nie narzekam,bo jak pisałam juz wcześniej mam z nią sporadyczny kontakt...Mi to pasuje,jej chyba też.Z reguły nie moge na nia złego słowa napisac.Właściwie jak sięgnę pamięcią,to nie miąłm z nią żadnej scysjii.I oby tak dalej
Dodam ,że teście mieszkaja 30 km ode mnie
Gie zdjęcia super,zwłaszcza to z psem...moje tak nie pilnuja małej.
Chyba ,że płacze to czasem któraś zareaguje i podejdzie.
Hehheh,a z tym czosnkiem to sobie dałaś...
Mam nadzieję,że chociaż pomógł.
kamilka21, jak tam wieczór...udał się?
shoo dywanik ciekawy....
Faktycznie macie jasne mieszkanko...super.
A co Jasperka i tego naczyniaka...jejku wygląda to nie ciekawie.I tez jestem tego zdania,ze powinnas to zbadać ...jak najszybciej.
Ja w ogóle to jestem panikara....ale chyba dobrze.
Biegne do lekarza zaraz jak tylko coś mnie zaniepokoi....ale to sie tyczy dzieci...bo jak wiecie u gina nie byłam od porodu
Ale w tym tygodniu ide
A Ty MARGARITA- nie rycz....

nie warto.Olej babsztyla.Ona jeszcze będzie Was na kolanach błagac abyście ja odwiedzili.
Zgadzam sie z
Gie Jak nie idzie po dobroci ...trudno.Chciałaś byc dobra,ale nie możesz dac sobą pomiatać.A ona nie może mieć satysfakcji że przz nia płaczesz....
Głowa do góry...nie za teściową za mąż wyszłaś,więc niech się buja.
A wracając do dnia wczorajszego.....wybraliśmy sie w końcu na WOSP...i bardzo sie z tego cieszę.
Chłopaki obklejeni serduchami,a Emi w szoku....po raz pierwszy widziała tyle ludzi na raz...no i głośna muzyka...
Wstawać kobitki,wstawać....
[ Dodano: 2009-01-12, 08:06 ]
Aaaaaa no i stawiam oczywiście

z okazji 5 miesiaczków mojej niuni....
