L-4

[betina]

Powiedzcie mi moje drogie jak to jest z tym zwolnieniem lekarskim?u mnie 2 dziewczyny od razu kiedy dowiedziały się o ciąży zrezygnowały z dalszej pracy.Pracuje w sklepie dośc daleko bo dojazd mam ok 1,5 godz w jedna stronę tam na nogach jestem ok 8 godz czasem nie ma szans nawet na przerwę śniadaniowa mam wiele obowiązków odnośnie zamówienia towaru przyjmowania zwrotów często praca jest nerwowa, często trzeba przenosić układać towar który wiadomo waży i wiem że są jakieś specjalne prawa kobiet w ciązy ale wiadomo jak to w życiu bywa wiec teraz siedze w domku i doszłam do wniosku że chyba też odpocznę dłużej zadbam o siebie i o dzidzi w brzuszku tylko jak to będzie wyglądać w praniu?czy moja wypłata się zmieni?czy pracodawca może mieć jakieś wyrzuty i jak to jest z lekarzami ? po ostatniej wizycie u ginekologa sam dal mi zwolnienie kazał dużo wypoczywać

[mal]

betina, nic nie tracisz ,pensje bedziesz dostawc tak jakbys pracowala ,bowiem kobietom w ciazy nalezy sie 100% wynagrodzenia ,czyli stawka taka jaka jest na umowie ....co do lekarza ,wolno tobie wybrac takiego jakiego bedziesz uwazac i jak sie bedzie konczyc zwolnienie to w ostatni dzien konczacego sie zwonienia nalezy wybrac sie do niego po ewewnt dalsze .

czy pracodawca może mieć jakieś wyrzuty

on nie bedzie mial ,ale ty powinnas uwazac na siebie i na dzieciatko ,nie wolno miec skrupulow ,bo np na pewno nie chcesz stracic dzieciatka z powodu udzwigniecia czegos ponad twoje sily ,juz nie wspomne o ogromym zmeczeniu czy stresie ..takze wypoczywaj tyle na ile mozesz