Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

13 sty 2009, 12:49

kurde, pisałam tu wczoraj posta i widzę, że go nie ma... heh... no nic, spróbuję odtworzyć

Ania_R, noo, czyli wszystko w porządku :ico_sorki:
z badaniem na cukier to jeżeli nie mam w wywiadzie wskazań to mogą ominąć :ico_noniewiem: ale też możesz poprosić na kolejnej wizycie,żeby Ci zbadali, mi standardowo najpierw we krwi oznaczyli cukier, potem miałam obciążenie glukozą, bo wyniki mi wyszły złe...
ha dodam, że kolejną wizyte mam u GP 29 stycznia, potem miesiąc przerwy i 2 marca dopiero do midwife - jakoś dziwnie to wszystko tu wygląda :ico_noniewiem: , ale cóż trzeba się przyzwyczaić....
noo, widzę, że po raz kolejny sprawdza się to, co mówią wszyscy - w każdej przychodni robia według własnych zasad... ja miałam wizyty do 30 tyg co 4 tyg, potem po 2 tygodniach i potem juz co tydzień... i tylko do midwife chodziłam... noo, raz byłam u GP, ale to dlatego,że w wigilię midwife miała juz komplet pacjentek...
ak powiedziałam, że od świąt czuje malutką bardzo nisko i czasem twardnieje mi brzuszek i bardzo szybko łapią mnie koolki i boli mnie brzuszek nawet jak przejdę kawałek -
Anuś, to mogą być juz skurcze przepowiadające (które czasami juz po 20tyg się uaktywniają) i to będzie juz taka norma.... a no-spe masz może??

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

13 sty 2009, 13:08

Anuś, to mogą być juz skurcze przepowiadające (które czasami juz po 20tyg się uaktywniają) i to będzie juz taka norma.... a no-spe masz może??
też mi się tak właśnie wydaje, że to te przepowiadające..., a nospę mam, ale ja nie lubię brać leków - zwłaszcza przeciwbólowych więc nie biorę, a jak takie twardnienie i skurcze robią sie uciążliwe i nieprzyjemne to pomaga ciepła kąpiel lub prysznic więc na razie nie jest tak źle :-)

Czy któras z Was wyrabiała juz paszport dla maleństwa? krzysiek zaniósł dziś wniosek o urlop na lipiec (chcelibyśmy 4 lipca lecieć do PL) i tak się zastanawiam czy wyrobimy się z paszportem dla maleństwa. Ponoć szybciej się czeka na ten pierwszy - tymczasowy (na 12mcy), ale to okres przed wakacjami będzie więc tak się zastanawiam :ico_noniewiem: Długo czekałyście na akt urodzenia czy od ręki wydaja jak się zanosi do urzędu?

W przyszłym tygodniu powinny przyjść nasze paczuszki z PL i już nie moge się doczekać :ico_brawa_01: :ico_sorki: przyjedzie pare ciuszków dla maleństwa, spiworek, kołderka do wózka i dla MAdzi jakieś rzeczy :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

13 sty 2009, 13:13

Długo czekałyście na akt urodzenia czy od ręki wydaja jak się zanosi do urzędu?
noo, u nas "ceremonia" rejestracji trwała 15 minut, bo się naliterować musieliśmy - chyba, jak wszyscy, którzy mają za bardzo polskie imiona i nazwiska :-) a potem Pani pogratulowała i zapytała, ile chcemy pełnych aktów urodzenia (każdy kosztuje 8,50f). My wzięliśmy dwa, ale wiesz, potem w każdej chwili można podejść do tego urzędu i dokupić ile się chce
Ponoć szybciej się czeka na ten pierwszy - tymczasowy (na 12mcy
tak, ponoć szybko to trwa, najłużej dziewczyny czekały 3 miesiące
a nospę mam, ale ja nie lubię brać leków - zwłaszcza przeciwbólowych więc nie biorę,
noo, no-spa bardziej rozkurczowo działa niz przeciwbólowo, więc pamiętaj o niej, jak kąpiele przestaną działać :-) oby nie :ico_sorki:
W przyszłym tygodniu powinny przyjść nasze paczuszki z PL i już nie moge się doczekać :ico_brawa_01: :ico_sorki: przyjedzie pare ciuszków dla maleństwa, spiworek, kołderka do wózka i dla MAdzi jakieś rzeczy :ico_brawa_01:
noo, też uwielbiam takie chwile :-)

ja czekam juz na mamę :-D w niedzielę przylatuje :ico_sorki: heh.. w sumie to juz bardziej się nie mogę doczekać niz Norbert, a zawsze na odwrót było :-)

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

13 sty 2009, 13:18

Jak super, że już mcie wszystkie swoje maluszki w domach - takie maleństwa dają tyle szczęścia!!! Nie zapomnę jak ja się nie mogłam napatrzeć i odkleić od MAdzi jak była maleńka - zresztą teraz też uwielbiam się do niej przytulac i dawać buziaki, ale teraz to juz zaczyna mi odpowiadać: "mamo nie mam czasu, zajęta jestem..." :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

13 sty 2009, 13:21

Ania_R, a my czekamy na Twoje maleństwo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: juz w sumie dużo nie zostało :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

13 sty 2009, 13:24

bo się naliterować musieliśmy - chyba, jak wszyscy, którzy mają za bardzo polskie imiona i nazwiska
:-D naszego nazwiska nikt nie potrafi wymówić nawet więc znamy to doskonale :-D Za dużo "R" mamy w nazwisku :ico_haha_01:
tak, ponoć szybko to trwa, najłużej dziewczyny czekały 3 miesiące
to mnie uspokoiłas że powinniśmy się wyrobić :ico_sorki: Teraz tylko zastanawiam się kiedy zdrożeja bilety bo jak na chwile obecną zapłacilibysmy (na 4 lipca) 428 F, a nie mamy teraz kasy żeby zamówić, a boje sie myślec ile to bedzie za 2-3 miesiące :ico_olaboga:
ja czekam juz na mamę w niedzielę przylatuje
fajnie masz :ico_brawa_01: Do nas moja teściowa przylatuje 14 marca, więc jeszcze troszkę... Z jednej strony się cieszę, a z drugiej boję :ico_chory: miesiąc z teściową :ico_chory: ale mam nadzieję że się nie pozjadamy :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-01-13, 12:57 ]
a my czekamy na Twoje maleństwo juz w sumie dużo nie zostało
no jutro 30stka, więc zostanie 8-10 tygodni :ico_sorki: Mi już tak strasznie znów dokucza moja kość ogonowa (zaczeło się po porodzie z MAdzią) że ja chyba nie dam rady urodzić w standardowej pozycji na plecach czy pół siedzącej :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

13 sty 2009, 15:56

Teraz tylko zastanawiam się kiedy zdrożeja bilety bo jak na chwile obecną zapłacilibysmy (na 4 lipca) 428 F, a nie mamy teraz kasy żeby zamówić, a boje sie myślec ile to bedzie za 2-3 miesiące :ico_olaboga:
noo, to teraz rzeczywiście tanio wychodzi, jak na 4 osoby.. my juz zaczęliśmy odkładać kasę na bilety.. w marcu będziemy chcieli zamawiać najpóźniej, bo potem już zaczynają skakać ceny w górę... tylko my prom zamawiamy z New Castle do Amsterdamu, bo jedziemy autem...
miesiąc z teściową :ico_chory: ale mam nadzieję że się nie pozjadamy :ico_haha_01:
juz Cię podziwiam :ico_sorki: moja na tydzień przylatuje 26lutego i mam gęsia skórę na plecach :ico_sorki: :ico_olaboga:

Ania_R, jeżeli poród będzie przebiegał bez komplikacji to wcale nie musisz rodzić na leżąco... możesz na stojąco, klęcząco, w kucki.... będziesz się wtedy musiała kłaść raz na jakis czas na badanie tętna dziecka i potem znów możesz wstać...

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

13 sty 2009, 16:36

noo, to teraz rzeczywiście tanio wychodzi, jak na 4 osoby.. my juz zaczęliśmy odkładać kasę na bilety.. w marcu będziemy chcieli zamawiać najpóźniej, bo potem już zaczynają skakać ceny w górę...
kurcze a ja nie wiem czy się wyrobimy do marca :ico_noniewiem: bo akurat do marca mamy najwięcej wydatków, ale licze że w kwietniu jeszcze nie zdrożeją :ico_sorki: My chcemy tym razem lecieć z Ediego do Łodzi, a z tamtąd ktoś nas odbierze samochodem, bo nic nie mamy już bezpośrednio Edi-Warszawa :ico_placzek:
juz Cię podziwiam moja na tydzień przylatuje 26lutego i mam gęsia skórę na plecach
jest w zasadzie jedyną osobą która może do nas przylecieć by pomóc nam z Madzią jak malutka się urodzi :ico_noniewiem:
będziesz się wtedy musiała kłaść raz na jakis czas na badanie tętna dziecka i potem znów możesz wstać...
niby tak, ale zobaczymy jak to w praktyce będzie wyglądac bo z Madzia nawet nie byłam wstanie usiąść (miałam zawroty głowy) i przeleżałam praktycznie cały 27 godzinny poród :(

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

13 sty 2009, 18:24

z Madzia nawet nie byłam wstanie usiąść (miałam zawroty głowy) i przeleżałam praktycznie cały 27 godzinny poród :(
ja cię pocieszę,każdy poród jest inny...
bo w życiu nic nie zdaża się dwa razy...
tak więc uszy do óry, wszystko będzie OK...
i malutką urodzisz w mgnieniu oka...

a co do odwiedzających... to my znowu bedziemy mieć gości ,
tym razem przyjeżdzaja do mnie kolezanak z synkiem i jej mama... na szczescie na 7dni...
w wakacje spodzxewam siek olejnej tury gosci z PL.. kuzyn i rodzenstwo(prawdopodobnie)
tak wiec bedzie sie dzialo...
a co do tesciowych, to tez i z mama nie moglabym mieszczac jeden miesiac pod jednym dachem
a planuje wakacje w pl to chyba zostane u tesciowej, bo ma wieksze mieszkanie...a w sumie jeszcze nie wiem... ale ogolnie to i tak czy siak... nie umie juz mieszkac z kim...wole z moja rodzinka...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 22:24 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

14 sty 2009, 09:28

ale ogolnie to i tak czy siak... nie umie juz mieszkac z kim...wole z moja rodzinka...
noo, mi też juz ciężko, jak ktos przyjeżdża i trzeba pobyć pod jednym dachem dłużej... noo, ale czasami trzeba zacisnąć ząbki :-)

my jedziemy do Polski w drugiej polowie lipca i czeka nas mnóstwo załatwiania spraw, bo będziemy prawdopodobnie sprzedawali mieszkania oba... do tego chrzciny, do tego załatwianie części rzeczy do naszego ślubu :ico_sorki: noo i jeszcze trzeba odwiedzić tabun ludzi :-) po prostu bardzo intensywny urlop nas czeka, Krzysiek się śmiał, że jak wrócimy to on weźmie jeszcze z dwa dni wolne i odeśpi chociaż, ni e mówiąc o odpoczywaniu :-D

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość