Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

15 sty 2009, 22:32

zborra, ja wszystko wrzucam do zmywarki i mam z glowy

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

15 sty 2009, 22:39

Ouuu. Rzeczywiscie pusto.
U mnie jeszcze nie do konca jest cisza.. Bo slysze ze Mis sie uaktywnia co jakis czas. A szkoda.. Bo mialam w planie goracy prysznic,wcieranie specyfikow..a potem prasowanko przy Gotowych na wszystko :-)
Troche mi sie kolejnosc popieprzyła.. no ale.. Kolacje zjadlam, wycalowalam mojego Urwisa..Pobawilismy sie slicznie i obyspał spokojnie.
Ma caly czas kaszel. Nie mam juz tego Eurespalu.. Bo malo go mialam i dawalam tydzien. Myslicie, ze powinnam isc z nim do kontroli? Daje mu wapno i witaminke C.

Zborra-super, ze Hania tak grzecznie przeszla kolede. Już fajne, bardziej ufne te nasze bąki. Ja pamietam ze z polroku temu, Misiek mial taką faze -jak widzial obca gebe to darl sie, plakal strasznie.. Normalnie histeria była. A teraz zabawki znosi, popisuje sie, rzuca usmieszkii jest 10000 razy bardziej grzeczny :-)

Glizdunia- mmmm... Zrob fote tego torciku. Brzmi strasznie apetycznie :-) Lubisz gotowac? Chyba lubisz, co? Bo codziennie cos pichcisz dobrego :-)
Ja nie mam nawet dla kogo :( Tez lubie.. ale jak jest Duzy.

Ide na obchod, czy Gnom juz poległ :-)

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

15 sty 2009, 22:45

Karola, a ja mam do Ciebie pytanko o tą kaszkę co jej dałaś? to jakaś taka że dolewasz wodę i gotowe? z serii bobovita czy cos? bo generalnie one są na mleku modyfikowanym...

ja już po romantycznym wieczorze z żelazkiem, mąż wrócił

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

15 sty 2009, 22:46

hahaha....Juli,no ja wlasnie gotowac nie lubie...za to lubie piec :-D ...no a ponoc gotuje i pieke dobrze,...moj A. choc bardzo wybredny-jak Maya to jeszcze sie nie poskarzyl ze mu nie smakuje a znajomi mnie zachwalaja ze wszystko pyszne :ico_wstydzioch:

gotuje codziennie,bo jesc trzeba :ico_haha_01: ..no w sumie mam dla kogo,dla A. i dla Mayci...no i dla siebie samej bo ja jesc kocham...i my wogole duzo jemy :ico_wstydzioch: ..moja mama niemoze uwierzyc ze az tyle :ico_haha_01: ...no ale jak smakuje to sie je nie? :ico_oczko: i dlatego na jedzeniu to mi tak ciezko przyoszczedzic :ico_noniewiem:
fotke oczywiscie zrobie :ico_haha_01: ...hmmm szkoda ze nie zrobilam foci takiej od srodkowej torciku na roczek Mayci ktory jej upieklam....matko jaki pyszny byl :ico_szoking: :-D ...i w tym roku tez planuje jej upiec taki podobny- roznymi owocami byl wtedy z tym ze teraz chcialabym by byl w jakims ksztalcie,moze motylek...cos latwego :ico_oczko: ..postanowilam ze co roku upieke jej taki wyjatkowy tort na urodzinki sama....mysle ze do 18nastki bedzie juz calkiem wymyslna forma :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-01-15, 21:49 ]
aha,no i dodam ze gotuje juz 3,5 roku...w domu nie robilam nic w kuchni oza zmywaniem garow.....gotowaniem zajmowala sie mama a ja konsumowalam,zmywalam i w droge...w sumie malo w domu bywalam wiec gdyby mieli liczyc na jakis obiad ode mnie to glodni by lazili :ico_haha_01: po przyjezdzie do UK szybko znudzily sie frytki i paluszki rybne wiec zaczelam normalnie gotowac...jak czegos nie wiem i nie chce spieprzyc to dzwonie do mamy :ico_haha_01:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

15 sty 2009, 22:56

ja tam lubie pichcić, ale musze mieć na to ochotę :) czasami nie chce mi nic i wtedy nie robie obiadu. a jak mam wene to robie i robie, jak mieszkalismy sami to wtedy mrozilam tu mam taaaaaaaaaaaak wielki zamrażalnik, że nic nie zamroże...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

15 sty 2009, 23:02

Doris,a jak sie czujesz tam w Wawie?juz zaczelas sie klimatyzowac?okolice poznalas juz jako tako? :ico_noniewiem:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

15 sty 2009, 23:06

GLIZDUNIA, nic jeszcze nie poznałam.
na razie za zimno na zwiedzanie
teraz na tydzien jade do Gdańska i jestem happy. dziadki stęsknieni za wnusią to z chęcią się nią zajmą, więc może uda mi się spotkać ze znajomymi :) a nie tylko wychodzić na jazdy :) wrócę to będzie lepiej :)

[ Dodano: 2009-01-15, 22:06 ]
dobra ja uciekam laski :)

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

15 sty 2009, 23:09

no wlasnie jak sie czujesz w nowym miejscu?

ja gotuje bo musze ale tez czasem lubie
ja lubie jakies nowe potrawy ale niezbyt mam czas wiec zostaje mi to co zawsze

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

15 sty 2009, 23:13

ja ogolnie lubie przygotowywac jedzenie dla kogos,jak np. urodzinki to spoko...ja chetnie zrobie...lubie miec tez pozniej pelna lodowke dobroci przeroznych jak przy swietah :ico_haha_01: ale tak w zwykly dzien tygodnia to mi sie niechce zwyczajnie...ale tu chyba bardziej chodzi o to wymyslanie...jakbym miala grafik co kiedy to ok ale jak sama mam sobie go ustalic to juz niefajnie...moja mama tez narzeka na to wymyslanie :ico_haha_01: -rodzinne chyba :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-01-15, 22:15 ]
no moj torcik juz gotowy :ico_brawa_01: ...jutro A. zrobi sobie leczo a ja salatke....i moze jak zdaze zrobie krokiety a jak nie to zrobie je w sobote na swiezo.....i moze laskawie conieco zostanie na niedziele to obiad bedzie z glowy!! :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

15 sty 2009, 23:21

Juli no wiesz, moja to nigdy na nikogo nie płakała, więc dla mnie to normalka...dlatego się obawiam, czy kiedys jej nie odbije i nie zmieni zachowań.
Glizdunia ambitne plany torcikowe! :ico_brawa_01:
ja lubię gotować, ostatnio także piec... właśnie myślę, co tu na weekend upiec...i powiem Wam, że nawet teraz jak sami jesteśmy to jest ok. Wieczorem robię obiad i wszystko zdążamy. Ale jednak brakuje trochę dziadkow...zawsze na sekundę jtś wejdzie, pogada, zabawi młodą....

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość