Wciągnęłam się w Gotowe na wszystko. W TV leci czwarta seria a ja dopiero pierwszą zaczęłam,
Ja właśnie dzisiaj obejrzałam ostatnie dw odcinki 5 serii, rzeczywiście serial jest świetny i wciąga
Goonia, dziękuję za życzenia, obejrzałam też wczoraj battlestara, rzeczywiście odcinek ciekawy i niecierpliwie czekam na kolejne
Co do nauki na nocniczku, to ja Ulę sadzam od dawna, najpierw nie chciała siedzieć, płakała, więc jej nie zmuszałam, ale sadzałam codziennie i zarzucałam ją zabawkami, a potem do zabawek doszła jeszcze bajka i teraz ładnie siedzi, nie wstaje, nie płacze, ogląda sobie bajeczki i czasem potrafi tak przesiedzieć nawet 40 minut i nie chce schodzić. Czasem coś zrobi, uda mi się złapać wtedy biję jej brawo i pokazuję i mówię, że jest cacy i kochana, bo zrobiła do nocniczka sisi lub kupkę. Ona się wtedy cieszy i pokazuje na nocnik i gada po swojemu
Ach, no i sadzam ją codziennie rano po kaszce, ostatnio zaczęłam też drugi raz ją sadzać po południu
i nie muszę już koło niej siedzieć, zajmuję się wtedy sprzątaniem.
na moje dziecko pochwały bardzo dobrze działają
Na moje również
Ula też już śpi, zasnęła w łóżeczku ładnie, raz tylko się z płaczem podniosła, ale ją bez słowa odłożyłam i już nie wstała, tylko zaraz zasnęła
Teraz czekam na Jareckiego, już skończył pracę i pewnie niedługo wróci.