Witajcie dziewczynki! Ja nie mialam okazji zlozyc Wam zyczen Wielkanocnych ale chyba wiecie ze zycze wam jak najlepiej, ewentualnie moge pozyczyc WESOLEGO PO SWIETACH! Ja troszke jestem zadowolona ze w Swieta tt nie dzialal, bo by mnie ciekawilo zeby poczytac, a czasu na to to juz na pewno by mi braklo! No i przede wszystkim chcialabym Wam opisac moje (nasze Swieta) tak wiec szykujcie sie
OPOWIESC WIELKANOCNA
PIATEK
Od samego rana rodzina Kluska oczekiwala na przyjazd Mamy Zuzi z rodzinka. Jasiu nic nie przeczuwal a ja bylam bardzo podekscytowana ,z wrazenia po kapieli zamiast spryskac sie perfumkami potraktowalam swoje cialo odzywka do wlosow w sprayu

Na szczescie zapach byl ok wiec chyba nikt sie nie zorientowal.
Moja synowa jest cudowna, piszczy nieziemsko i sie mnie boi (czyli chyba prawidlowa postawa, prawda??
Spedzilismy milutki wieczor, przy drineczkach a Krzyskowi udalo sie doprowadzic Kasie do lez, cale szczescie ze byly to lzy radosci
SOBOTA
Wybralismy sie oczywiscie poswiecic jajeczka a potem wybralismy sie na momencik na skocznie na Hollmenkolen. Fajna wyprawa i super widoczki!
NIEDZIELA
Rano oczywiscie snaiadanko, potem kosciolek, obiadek i slodkie lenistwo. Wieczorkiem zostawilysmy chlopakow i same poszlysmy do sypailni na dlugie ploty. Musze sie przyznac ze troszke sie poplakalam, wyzalilam i duzo mi lepiej

Niestety przez caly wieczor dreczyla mnie mysl ze moi Kochani goscie juz rano wyjezdzaja.
OGOLNE WNIOSKI
1. Mama Zuzi i J. maja super talent kulinarny a ja oczywiscie musialam cos zrobic nie tak, podczas przygotowania niedzielnego obiadu tluszcz zalal mi polowe piekarnika przy okazji uraczajac nas super zapachem
2. Zuzia jest swietna, bardzo grzeczna i radosna. Mama Zuzi moze byc dumna ze swojej coreczki!
3. J. jest super facetem i jak Kasienka bedzie na niego narzekac to bede pierwsza ktora stanie w jego obronie. Slicznie zajmuje sie dziewczynkami, nie wstydzi sie czulosci wobec zonki i widze ze bardzo jej pomaga! Brawo!
4. Jasiu probowal podrywac Nelcie ale jak przystalko na dobrze wychowana dziewczynke trzymala go na dystans wiec probowal podbic serce tesciowej
No i stawiam zalegle bo w piatek nie moglam, a wiec za 6 miesiecy Jasia
No i wszystkiego naj dla Zuzi!!