Fioletowa ..ja prawdopodobnie będę mieć cesarke skierowaną przez gina ale jeśli chodzi o uczestnictwo w porodzie męża to kiedyś byłam bardzo na nie ... teraz zmieniłam zdanie bo dużo zależy od faceta ... mój M baaardzo by chciał i to widać generalnie nie wyobraża nawet sobie że miało by Go tam nie być
Wiem jedno ....w tej kwestii nie można faceta naciskać...jak nie jest zdecydowany może niech poczyta relacje innych ojców z porodu ale jeśli zdecyduje że nie chce to nie okazywać że jes się zawiedzionym ...lepiej tak niż miałby iść pod presją a pózniej żeby były jakieś problemy z tego powodu
Własnie dostalam smsa od Agnieszki . W nocy miała skurcze.Jest w szpitalu.Leki nie pomogły, wiec została podłaczona do kroplówki i pomaga na te skurcze.Prosiła bym Was poinformowała.
Katka dzięki za informacje
Agnieszka trzymaj się kochana, miejmy nadzieję, że wszystko się unormuje i szybko powrócisz do domciu i do nas
ananke pozdrawiam ciepło