Milutka, ja Ciebie bardzo proszę, zmień przede wszystkim nastawienie do tego dziecka... Czym ono winne? Nie mów o niej "skubana", bo niczym sobie na to nie zasłużyła...
A nikt nie mówił, że posiadanie dziecka to droga samymi różami usłana...
dokładnie, mój mały właśnie leży na mamusi, bo na kocyku strasznie mu się nie podobało, marudził pomimo tego, że był nakarmiony i przewinięty, a teraz błogi spokój. Tylko pisanie polskich liter jedną ręką to nie lada wyzwaniemilutka204, Karolina ma rację - musisz zadbać o swoją córkę... wsłuchać się jej płacze.. ona już nie będzie spała i jadła i tak ciągle, już ma okresu czuwania i wtedy płaczem domaga się obecności kogoś...
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość