-
Aleksandrowicz
- Gaduła niepokonana!
- Posty: 823
- Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59
madziorka, ale Lelek ma spust!!
a jaką temperaturę macie w domku? Heleneczka też ma szlafrok, fajniutki. Wygląda w nim słodko, ale u nas w bloku za ciepło...
co za Adama pracą? już Mu się coś trafiło?
co do spacerów - teraz i tak z Weroniczką nie zawsze wychodzimy ze względu na pogodę. Ale wiosną będę sama śmigać z dziewczynkami - Helenka na nóziach, Weronisia w wózeczku, albo Weronisia w chuście a Helenka w wózeczku/na nóziach
W końcu wiosną Szpak prawie dwa latka będzie miec
Co do dzieci - zawsze chcieliśmy mieć dwójeczkę, choć trzeciego nie wykluczaliśmy. Ale to trzecie jeśli już, to dopiero za kilka lat (za jakieś 5). No i chcielibyśmy syneczka też
Ale na chwilę obecną mam dość ciąży i po tym drugim porodzie mam dość porodów! Bo choć szybki był to mega bolesny (dużoooo bardziej niż pierwszy).
Co do Krzysia - jestem z Niego dumna! Wiem, że jako Tatuś z malutką córeczką podoba się laskom, ale jest mój! I mogą sobie na Niego tylko popatrzeć hehe.
Alinko, ja z kolei zdecydowałabym się na karnet (jeśli oczywiście zamierzasz często chodzić tam z Wańką).
a jaką temperaturę macie w domku? Heleneczka też ma szlafrok, fajniutki. Wygląda w nim słodko, ale u nas w bloku za ciepło...
co za Adama pracą? już Mu się coś trafiło?
co do spacerów - teraz i tak z Weroniczką nie zawsze wychodzimy ze względu na pogodę. Ale wiosną będę sama śmigać z dziewczynkami - Helenka na nóziach, Weronisia w wózeczku, albo Weronisia w chuście a Helenka w wózeczku/na nóziach
W końcu wiosną Szpak prawie dwa latka będzie miec
Co do dzieci - zawsze chcieliśmy mieć dwójeczkę, choć trzeciego nie wykluczaliśmy. Ale to trzecie jeśli już, to dopiero za kilka lat (za jakieś 5). No i chcielibyśmy syneczka też
Ale na chwilę obecną mam dość ciąży i po tym drugim porodzie mam dość porodów! Bo choć szybki był to mega bolesny (dużoooo bardziej niż pierwszy).
Co do Krzysia - jestem z Niego dumna! Wiem, że jako Tatuś z malutką córeczką podoba się laskom, ale jest mój! I mogą sobie na Niego tylko popatrzeć hehe.
Alinko, ja z kolei zdecydowałabym się na karnet (jeśli oczywiście zamierzasz często chodzić tam z Wańką).
-
madziorka hihi
- Cyber rusałka
- Posty: 6536
- Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23
-
Aleksandrowicz
- Gaduła niepokonana!
- Posty: 823
- Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59
Madziorka - a przywiało 
ja bym była za tym, żeby ten wątek trwał sobie, a my mogłybyśmy się reaktywować w swoim gronie na prywatnym wątku
teraz zerknełam na Frydzy watek, hm nie wiem czy ja sie tam połapię
tyle nowych osób już grubo ponad 100 stron..
Madziorka - u mnie z kolei Alek ślicznie dziś usnął i jak mamusię czarował ale za to teraz coś się wiertoli, oby nocka była normalna, plissss
a ja się z R posprzeczałam, niedawno, 15 minut mineło, egoista jeden!!!
eh
dobranoc kobiety
ja bym była za tym, żeby ten wątek trwał sobie, a my mogłybyśmy się reaktywować w swoim gronie na prywatnym wątku
teraz zerknełam na Frydzy watek, hm nie wiem czy ja sie tam połapię
tyle nowych osób już grubo ponad 100 stron..
Madziorka - u mnie z kolei Alek ślicznie dziś usnął i jak mamusię czarował ale za to teraz coś się wiertoli, oby nocka była normalna, plissss
a ja się z R posprzeczałam, niedawno, 15 minut mineło, egoista jeden!!!
eh
dobranoc kobiety
hej
odzyskałam kompa, działa, ale coś jest tak namieszane że ciągle mi się net wyłącza
mam nadzieję że teraz uda mi się przynajmniej wieczorkami do was zaglądać
kurcze mam problem Emi nie chce nic jeść, jak widzi tależ i łyżkę to zaczyna płakać, także tylko mleko i kaszka w butelce wchodzą w grę no i owoce, już nie wiem co robić bo przecież musi też jeść konkretne posiłki
A my jesteśmy teraz na etapie szukania firmy która wybuduje domek, ale śpiewają sobie takie sumy za wybudowanie domku w stanie surowym że głowa boli, zachciało się nam domku i teraz tylko kłopoty. do tego współwłaściciele drogi dojazdowej do naszej działki nie chcą nam podpisać zgody na podprowadzenie prądu przez drogę i nie wiemy co robić. Także jak narazie to mamy sporo problemów
W pracy ruch, także jest co robić, od jutra powinniśmy mieć już cieplej bo szef kupił nagrzewnice, bo przecież w kilku stopniach nie da się pracować. Także chociaż tutaj jakieś plusy
A ja jutro idę do teatru na testosteron, trzeba się "odchamić" i oderwać się od tej szarej rzeczywistości. W sobotę idę do pracy, także M. zawiezie Emi do moich rodziców
Wybaczcie nie nadrobiłam waszych postów, dziś też tegonie zrobie bo padam z nóg i idę spać.
Dobranoc
odzyskałam kompa, działa, ale coś jest tak namieszane że ciągle mi się net wyłącza
mam nadzieję że teraz uda mi się przynajmniej wieczorkami do was zaglądać
kurcze mam problem Emi nie chce nic jeść, jak widzi tależ i łyżkę to zaczyna płakać, także tylko mleko i kaszka w butelce wchodzą w grę no i owoce, już nie wiem co robić bo przecież musi też jeść konkretne posiłki
A my jesteśmy teraz na etapie szukania firmy która wybuduje domek, ale śpiewają sobie takie sumy za wybudowanie domku w stanie surowym że głowa boli, zachciało się nam domku i teraz tylko kłopoty. do tego współwłaściciele drogi dojazdowej do naszej działki nie chcą nam podpisać zgody na podprowadzenie prądu przez drogę i nie wiemy co robić. Także jak narazie to mamy sporo problemów
W pracy ruch, także jest co robić, od jutra powinniśmy mieć już cieplej bo szef kupił nagrzewnice, bo przecież w kilku stopniach nie da się pracować. Także chociaż tutaj jakieś plusy
A ja jutro idę do teatru na testosteron, trzeba się "odchamić" i oderwać się od tej szarej rzeczywistości. W sobotę idę do pracy, także M. zawiezie Emi do moich rodziców
Wybaczcie nie nadrobiłam waszych postów, dziś też tegonie zrobie bo padam z nóg i idę spać.
Dobranoc
-
madziorka hihi
- Cyber rusałka
- Posty: 6536
- Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23
Aniu dobre podejscie do pan wzdychajacych do Krzysia hihi
ja mam to samo!!!
duma mnie ogarnia, a nie zazdrosc. bo wiem, ze one nic nie znacza.
a ja jestem ta szczesciara
nie wiem jaka temp mamy w domu,max 19.
ale u nas sie nie grzeje caly dzien. wrecz powiedzialabym rano i wieczorem po 1-2 godz
a czasem w ogole
bo jest wtedy za cieplo.
w nocy nigdy nie wlaczamy, bo sie lepiej spi
a po kapieli na dole w salonie jak lelek jest z nami to jednak cieplej w szlafroku
a sa pomieszczenia ktore mimo grzania i tak sa chlodne jak lazienka i kuchnia...
w PL w blokach jest znacznie cieplej
ale niestety jak dla nas to czesto az za bardzo
mimo wylaczonych grzejnikow
takze wcale sie nie dziwie ze szlafroczek zbedny
Adam zaczyna prace w poniedz. nie wiem jak sie przyzwyczaje.. taki luzzz i fajnie w domku..! no ale mial troche wolnego przymusowego, ale teraz nadrobi hihi
wiesz ja z trzecim dzieciaczkiem mam taki sam plan. po 5 latach. czyli w wieku ok 35 lat u mnie. hihi
chyba ze druga ciaza i porod dadza mi na tyle w kosc ze poprzestane na dwojce hihi
lelek juz teraz chodzi na spacerki z tatusiem na nozkach, tak do godzinki daje rade. ale maja tez ze soba rowerek .
ma teraz faze na kotki. w kolko "koko" i biega za nimi hihi
wczesniej reagowal, ale nie tak aktywnie i z taka pasja
doszlo do tego, ze adas musi mu na necie kotkow szukac hihi
[ Dodano: 2009-01-29, 23:26 ]
ale dzis ruch. wysylam posty a w tym czasie nowe naskrobane!!! super
Asiulka witaj i ty!!! teraz budowlanka to hodliwy temat... i dobra kaska wiec trudno sie dziwic
tyle dobrze dla mojego adasia bo on tez w tym kierunku planuje biznes otwierac!
mam nadzieje ze znajdziecie jednak dobra fachowa ekipe z ludzka cena!!!
aleksandrowicz to do prywatnego watku niech sie pozostale dziewczyny wypowiedza
ja nie mam nic przeciwko!!
a na watku frydzy sama malo sie udzielam i tez slabo znam wiekszosc dziewczyn ale trzeba sie wkrecic hihi
wlasnie ide tam zajrzec zaraz hihi
[ Dodano: 2009-01-29, 23:58 ]
Asiulka testosteron zarowno film jak i sztuka sa swietne!!! napewno bedziesz sie dobrze bawic!
oj jak mi brak teatru tutaj!
z lelkiem to juz nie da wie wyjsc a buuu
ja mam to samo!!!
duma mnie ogarnia, a nie zazdrosc. bo wiem, ze one nic nie znacza.
a ja jestem ta szczesciara
nie wiem jaka temp mamy w domu,max 19.
ale u nas sie nie grzeje caly dzien. wrecz powiedzialabym rano i wieczorem po 1-2 godz
a czasem w ogole
bo jest wtedy za cieplo.
w nocy nigdy nie wlaczamy, bo sie lepiej spi
a po kapieli na dole w salonie jak lelek jest z nami to jednak cieplej w szlafroku
a sa pomieszczenia ktore mimo grzania i tak sa chlodne jak lazienka i kuchnia...
w PL w blokach jest znacznie cieplej
ale niestety jak dla nas to czesto az za bardzo
mimo wylaczonych grzejnikow
takze wcale sie nie dziwie ze szlafroczek zbedny
Adam zaczyna prace w poniedz. nie wiem jak sie przyzwyczaje.. taki luzzz i fajnie w domku..! no ale mial troche wolnego
przymusowego, ale teraz nadrobi hihi
wiesz ja z trzecim dzieciaczkiem mam taki sam plan. po 5 latach. czyli w wieku ok 35 lat u mnie. hihi
chyba ze druga ciaza i porod dadza mi na tyle w kosc ze poprzestane na dwojce hihi
lelek juz teraz chodzi na spacerki z tatusiem na nozkach, tak do godzinki daje rade. ale maja tez ze soba rowerek .
ma teraz faze na kotki. w kolko "koko" i biega za nimi hihi
wczesniej reagowal, ale nie tak aktywnie i z taka pasja
doszlo do tego, ze adas musi mu na necie kotkow szukac hihi
[ Dodano: 2009-01-29, 23:26 ]
ale dzis ruch. wysylam posty a w tym czasie nowe naskrobane!!! super
Asiulka witaj i ty!!! teraz budowlanka to hodliwy temat... i dobra kaska wiec trudno sie dziwic
tyle dobrze dla mojego adasia bo on tez w tym kierunku planuje biznes otwierac!
mam nadzieje ze znajdziecie jednak dobra fachowa ekipe z ludzka cena!!!
aleksandrowicz to do prywatnego watku niech sie pozostale dziewczyny wypowiedza
ja nie mam nic przeciwko!!
a na watku frydzy sama malo sie udzielam i tez slabo znam wiekszosc dziewczyn ale trzeba sie wkrecic hihi
wlasnie ide tam zajrzec zaraz hihi
[ Dodano: 2009-01-29, 23:58 ]
Asiulka testosteron zarowno film jak i sztuka sa swietne!!! napewno bedziesz sie dobrze bawic!
oj jak mi brak teatru tutaj!
z lelkiem to juz nie da wie wyjsc a buuu
no nieźle naklikane :)
odę juz spać i wypowiem się tylko na temat wątku.
Ja jestem za to, zeby go "sprywatyzować". Wpisac osoby, które tu piszą i juz (jezeli tak mozna, nie wiem na jakiej zasadzie działaja prywatne watki).
My się tu znamy, ufamy sobie, opowioadamy niektóre szczegóły z naszej codzienności i niejednokrotnie "ratuje nam to zycie" bo się wygadamy, wymarudzimy i poskarzymy się, ale nigdy nie wiadomo kto to podczytuje.. Nic złego nie piszemy, ale jak ktoś chce zrobić aferę czy nasolić, to moze "skorzystać" np. z narzekań na rodzinkę, teściówkę, męza...
To by było na tyle. Dobranoc
odę juz spać i wypowiem się tylko na temat wątku.
Ja jestem za to, zeby go "sprywatyzować". Wpisac osoby, które tu piszą i juz (jezeli tak mozna, nie wiem na jakiej zasadzie działaja prywatne watki).
My się tu znamy, ufamy sobie, opowioadamy niektóre szczegóły z naszej codzienności i niejednokrotnie "ratuje nam to zycie" bo się wygadamy, wymarudzimy i poskarzymy się, ale nigdy nie wiadomo kto to podczytuje.. Nic złego nie piszemy, ale jak ktoś chce zrobić aferę czy nasolić, to moze "skorzystać" np. z narzekań na rodzinkę, teściówkę, męza...
To by było na tyle. Dobranoc
Dzien dobry
Pisalam wczoraj posta z przerwami na różne rózności i w międzyczasie tyle naklikane
Super!
Aleksandrowicz, witaj! Aleczek prześliczny! Współczuję choróbska, dobrze, że juz po. A z mężem już doszłaś do porozumienia?
Asiula, to wam się sąsiedzi zapowiadają... a firmę budowlaną na pewno znajdziecie odpowiednią. Może szef coś doradzi?Pewnie ma jakiś kontakt z ludźmi z branży?
Helenka też ostatnio różnie z jedzeniem, ale się tym nie martwię. Jeśli odmawia, to nie wciskamy na siłę i w rezultacie jak porządnie zgłodnieje to wsuwa aż miło
madziorka, ja jeśli 3 dziecko to właśnie w okolicach 35 urodzin, ale po już nie bardzo...
Też jestem za sprywatyzowaniem wątku.
Nie pamiętam co jeszcze czytałam, bo jestem śpiąca. Wstaję wcześniej żeby wykąpać się jak Krzyś jeszcze jest w domku, a dziewczynki od razu po mnie, a teraz jeszcze śpią - obydwie
Pisalam wczoraj posta z przerwami na różne rózności
i w międzyczasie tyle naklikane
Super!
Aleksandrowicz, witaj! Aleczek prześliczny! Współczuję choróbska, dobrze, że juz po. A z mężem już doszłaś do porozumienia?
Asiula, to wam się sąsiedzi zapowiadają... a firmę budowlaną na pewno znajdziecie odpowiednią. Może szef coś doradzi?Pewnie ma jakiś kontakt z ludźmi z branży?
Helenka też ostatnio różnie z jedzeniem, ale się tym nie martwię. Jeśli odmawia, to nie wciskamy na siłę i w rezultacie jak porządnie zgłodnieje to wsuwa aż miło
madziorka, ja jeśli 3 dziecko to właśnie w okolicach 35 urodzin, ale po już nie bardzo...
Też jestem za sprywatyzowaniem wątku.
Nie pamiętam co jeszcze czytałam, bo jestem śpiąca. Wstaję wcześniej żeby wykąpać się jak Krzyś jeszcze jest w domku, a dziewczynki od razu po mnie, a teraz jeszcze śpią - obydwie
Ja jak z krzyza zdjęta
Aleksandrowicz Alek taki duzy juz!! Taką dorosłą twarz ma juz. Przystojniak, nie ma co ;)
Dobrze, ze juz minęły Ci dolegliwości. Świat niemiły jak coś nie tak.
Asiula współczuję kłopotów. Nie będę nawet próbowac opowiadać ile jeszcze przed Wami... Sodoma i Gomora. My juz na szczęście mamy końcówkę. Zostały tynki na jednej kondygnacji i.. wykończenie. No ale pod kątem załatwiania papierów i wynajmowania fachowców jest juz praktycznie koniec. Teraz to juz wszystko Kocur zrobi sam, bo na szczęście ma fach w ręku ;)
Zyczę Wam wytrwałości i umiejętności rpozpoznawania ludzi, któych zatrudniacie, bo mozna nieźle się przejechać.....
Ja juzbym tak chciał obejrzeć domek, moze w przyszłym miesiącu :)
Co tu jeszcze było...
Ach podrywany mąz :) Hehe baby siedzą tam prawie bez roboty i między kawkami kokietują facetów. Najwazniejsze, jak sama powiedziałaś, i tak jest Twój :))))))
Madziorka tez tak myślałąm, ze w atkich bawialniach mozna poznać jakieś mamusie :) Ale narazie musimy się tam oswoić.
Co do szlafroczka, to jest on firmy Drewex (a więc nie pierwszy lepszy) a Kolorino, to kolekcja ciuszków tej firmy. Juz go zamówię.
No, a Leluś nieźle sobie zajada :) Na zdrowie!
Nasza tez tak czasem je, a czasem praktycznie na samym cieniutkim śniadaniu przez cały dzień.
Idę ogarniać chałupkę i lecę do dentysty, mam nadzieję, ze mała będzie grzeczna w wózeczku. A wieczorkiem ksiądz po kolędzie. Poproszę przy okazji zeby poświęcił nasze mieszkanko.
Miłego dnia!
Aleksandrowicz Alek taki duzy juz!! Taką dorosłą twarz ma juz. Przystojniak, nie ma co ;)
Dobrze, ze juz minęły Ci dolegliwości. Świat niemiły jak coś nie tak.
Asiula współczuję kłopotów. Nie będę nawet próbowac opowiadać ile jeszcze przed Wami... Sodoma i Gomora. My juz na szczęście mamy końcówkę. Zostały tynki na jednej kondygnacji i.. wykończenie. No ale pod kątem załatwiania papierów i wynajmowania fachowców jest juz praktycznie koniec. Teraz to juz wszystko Kocur zrobi sam, bo na szczęście ma fach w ręku ;)
Zyczę Wam wytrwałości i umiejętności rpozpoznawania ludzi, któych zatrudniacie, bo mozna nieźle się przejechać.....
Ja juzbym tak chciał obejrzeć domek, moze w przyszłym miesiącu :)
Co tu jeszcze było...
Ach podrywany mąz :) Hehe baby siedzą tam prawie bez roboty i między kawkami kokietują facetów. Najwazniejsze, jak sama powiedziałaś, i tak jest Twój :))))))
Madziorka tez tak myślałąm, ze w atkich bawialniach mozna poznać jakieś mamusie :) Ale narazie musimy się tam oswoić.
Co do szlafroczka, to jest on firmy Drewex (a więc nie pierwszy lepszy) a Kolorino, to kolekcja ciuszków tej firmy. Juz go zamówię.
No, a Leluś nieźle sobie zajada :) Na zdrowie!
Nasza tez tak czasem je, a czasem praktycznie na samym cieniutkim śniadaniu przez cały dzień.
Idę ogarniać chałupkę i lecę do dentysty, mam nadzieję, ze mała będzie grzeczna w wózeczku. A wieczorkiem ksiądz po kolędzie. Poproszę przy okazji zeby poświęcił nasze mieszkanko.
Miłego dnia!
Witam ja rowniez jestem za sprywatyzowaniem watku ,to ktora pisze do EMKI ??? ten watek niech sobie zostanie ,moze ktos jeszcze zajrzy ,a na dole TT otworzmy nowy zamkniety tylko dla nas ktora chetna na Moderatora hihi Madziorka ty dalas pomysla to działaj
asiula26, powodzenia w szukaniu firmy,i Emi napewno minie etap nie jedzenie,bedzie chciala to sama ci pokaze!
ja rowniez jestem za sprywatyzowaniem watku ,to ktora pisze do EMKI ??? ten watek niech sobie zostanie ,moze ktos jeszcze zajrzy ,a na dole TT otworzmy nowy zamkniety tylko dla nas ktora chetna na Moderatora hihi Madziorka ty dalas pomysla to działaj
nie musisz wszystkiego czytac wejdz przedstaw sie i pisz a dalej jakos poleci,fajowe sa tam babeczkiAleksandrowicz pisze:teraz zerknełam na Frydzy watek, hm nie wiem czy ja sie tam połapię tyle nowych osób już grubo ponad 100 stron..
asiula26, powodzenia w szukaniu firmy,i Emi napewno minie etap nie jedzenie,bedzie chciala to sama ci pokaze!
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości