KWIECIEŃ 2009

[ejustysia]

strasnie, że te kwietniowe dzidzie sie tak pchają na świat

dora skurcze ma od bakterii w moczu i kazali jej kilka dni poleżeć oby przeszlo no i oczywiście macie pozdrowienia od niej

[Anulkaa]

asika82, dzięki za rade, jutro sobie zrobie małą filiżanke kawki, zobacze jak po niej będzie :) oby lepiej.

misiunia_29, ahhh no to ja źle zrozumiałam..

Fioletowa Ania, No to mamy ten sam problem.. ale podobno kawka nie zaszkodzi .. ..

[Fioletowa Ania]

Fioletowa Ania, No to mamy ten sam problem.. ale podobno kawka nie zaszkodzi .. ..

Anulkaa ja piję od czasu do czasu ale zawsze z mlekiem dzis też się napiłam i jest lepiej

[kasia0308]

asika82, co ja czytam na grudniowkach ze tesknisz za ciaza to do roboty Antos juz duzy , grzeczniutki wiec na co czekasz??? teraz czas na Ule jak dobrze pamietam, akurat zalazysz watek PAZDZIERNIK 2009
a tak na serio to czekasz bo boisz sie o szew? czy poprotu jesczez za wczesnie?

a co do "chodzenia w ciazy" to ja jakos mam juz dosc , niby brzucha za duzego nie mam ale jakos mi ciezko , wszytko mam za ciasne i ogolenie jakos tak dziwnie sie czuje , wiec chcilabym zeby juz byl kwiecien

[ Dodano: 2009-02-03, 17:04 ]
a najbardziej to mi dokuczaja te zmiany nastrojow raz jest mi tak strasznie zle z byle powodu , placze nad kiblem jak wymiotuje bo ja moje drogie rodze za 66 dni a dalej zygam a innym razem szczesliwa jestem ze ho ho ale niestey ten stan dopada mne niestety zadko, raczej smutek i lek mi towarzyszy

wiem ze ten okres moje zycia nie jest najpeszy na dziecko ale wiem ze nigdy nie bedzie tego najlepszego czasu, za rok koncze 30 , a praca i pieniadze coz bardzo wazna rzecz ale zawsze jest za malo pieniedzy a w pracy zawsze sie jakiws klopoty znajda, niestety, wiec mam ndzieje ze jakos mi sie to wszytko pouklada i ze dam rade

[Anulkaa]

adka, ale ja Ci współczuje z tym zyganiem... Ja od początku ciązy ani razu nie zygałam

[Żana]

..ja też od początku żadnych pawi

[asika82]

oby lepiej.

mi pomagała kaffffka

czekasz bo boisz sie o szew

o szew też, boję się,że nie poradzę sobie z Antolinką, maluszkiem i pracą. Gdyby nie praca to ok, żadnych obaw ale tak to byłoby ciężko, sama nie dałabym rady.
Adka tesknię za brzuszkiem bo dla mnie to był cudowny czas.

[Fioletowa Ania]

A ja jutro mam wizytę u ginekologa, muszę zapytać jeszcze o parę rzeczy ale mam nadzieję, że otrzymam tylko dobre wieści ;)

Miłego wieczorku i dobrej nocy dziewczyny

[taa]

Cześć dziewczyny
Dora życze szybkiego powrotu do domciu i duzo zdrówka dla Ciebie i Zosi.

Ja od dłuższego czasu już spać nie mogę w nocy, zasypiam dopiero nad ranem. "Nocny Marek" się ze mnie zrobił . A jak już śpię to śnią mi się głupoty. Dziś na przykład dołączyłam do jakiejś mafii która zajmowała się przemytem alkoholu i ja go rozlewałam hihihihihhihi chyba mam braki w piciu hihihihihihihhi.
A tak poza tym to już przyzwyczaiłam się do bycia w domu. Ale z dnia na dzień coraz mi ciężej. Mam już 13 kg do przodu.

[kasia0308]

już spać nie mogę w nocy

niestety ja tez i tez snia mi sie glupoty straszne ,
z jednej strony to sie ciesze ze to juz prawie koniec , mi zostalo 66 dni czyli 2 miesiace a z drugiej to bardzo szybko mi ten czas zlecial, tak jakos dziwnie w kurtce to nawet brzucha nie widac a tu niedlugo bede rodzic
tak sobie mysle ze kwiecien to prawie idealny czas, lepszy bylby tylko maj no coz za pozno juz na ustalanie terminu porodu,

sama nie dałabym rady

dalaby dala same nie wiemy ile mozemy dopoki sytuacja nas do tego nie zmusi