u nas nocka super, synuś zasnął o 22.20 i obudził się na jedzonko o 3.30 i o 7.15, teraz na przemian troszkę marudzi i rozmawia z biurkiem
za godzinkę następne karmienie i skoczę do miasta, a potem może na jakiś spacer z Szymkiem
witam
u nas nocka super, synuś zasnął o 22.20 i obudził się na jedzonko o 3.30 i o 7.15, teraz na przemian troszkę marudzi i rozmawia z biurkiem
za godzinkę następne karmienie i skoczę do miasta, a potem może na jakiś spacer z Szymkiem
u nas nocka super, synuś zasnął o 22.20 i obudził się na jedzonko o 3.30 i o 7.15, teraz na przemian troszkę marudzi i rozmawia z biurkiem
za godzinkę następne karmienie i skoczę do miasta, a potem może na jakiś spacer z Szymkiem
Ostatnio zmieniony 06 lut 2009, 14:26 przez donatka26, łącznie zmieniany 1 raz.
noo, to teraz tatuś musi opićuff nareszcie pepowinka nam odpadła
[ Dodano: 2009-02-06, 10:19 ]
mój jeszcze śpi, ale przebudza się, bo ten smok-diplodok mu dziś wylata co chwilkę i ja latam na górę - z drugiej strony nie narzekam, bo mam całkiem strome schody i tak kilka kursów zrobię z niezłym tempie to fajnie czuję mięśnie nóg - znaczy mam fitness za darmo
znaczy synuś taki kochany, że juz o mamusię dba albo o tatusia, bo jak mamusia polata po schodach, to nie trza będzie kupować karnetu do centrum sportowego ja w locie jeszcze kawkę piję, pazurki pomalowałam, makijaż zrobiłam
na obiad szykuję wszystko na raz ale zrobię i będę miała z głowy -
milutka204
- Cyber rusałka
- Posty: 7293
- Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14
hej :)
ale wam zazdroszcze tych nocy... moja niunia usnela po 20 i wstala rowno o 24.... ale potem to juz bata nie bylo usnela gdzies kolo 3:30 i doila 2 godziny cyca...... tak ze usypiala a ja ją budzilam bo piersi jak kamienie.... no i o 4:30 znow wstala i juz do rana nie spala a jaka obserwatorka sie zrobila:) caly czas sie rozglada na zabawki karuzelki na mnie na swiat cal a jak sie odlozy to placz...a i fajnie sobie gaworzy "auuu guuuu eeee aaa buuu" az sama sie zdziwilam i zaczyna sie spontanicznie do mnie usmiechac
ale wogole malutka jest cos nie spokojan zrywa sie z placzkiem i chce na rece od rana ją probowalam utulic co odlozylam to ryk... znow cyc ... za malo... mleko z butli malo... no i znow cyc i wkoncu usnela.... zahcowuje sie tak jakby byla czegos przestrasozna no to przelalam nad nią jajko.... tzn nie ja ale mama.... idziemy zaraz na spacer
do ilu już moge wydluzac spaceR?? bo jak narazie to chodzilam po godzince..
[ Dodano: 2009-02-06, 10:32 ]
juz sie przebudza po niecalych 15 min;/ z placzem nie wie co jest
a wogole na prawym ramieniu ma taką kroste czerowna uwupukloną z ropką tzn mi sie wydaje ze to po szczepieniu na gruzlice
ale wam zazdroszcze tych nocy... moja niunia usnela po 20 i wstala rowno o 24.... ale potem to juz bata nie bylo usnela gdzies kolo 3:30 i doila 2 godziny cyca...... tak ze usypiala a ja ją budzilam bo piersi jak kamienie.... no i o 4:30 znow wstala i juz do rana nie spala a jaka obserwatorka sie zrobila:) caly czas sie rozglada na zabawki karuzelki na mnie na swiat cal a jak sie odlozy to placz...a i fajnie sobie gaworzy "auuu guuuu eeee aaa buuu" az sama sie zdziwilam i zaczyna sie spontanicznie do mnie usmiechac
ale wogole malutka jest cos nie spokojan zrywa sie z placzkiem i chce na rece od rana ją probowalam utulic co odlozylam to ryk... znow cyc ... za malo... mleko z butli malo... no i znow cyc i wkoncu usnela.... zahcowuje sie tak jakby byla czegos przestrasozna no to przelalam nad nią jajko.... tzn nie ja ale mama.... idziemy zaraz na spacer
do ilu już moge wydluzac spaceR?? bo jak narazie to chodzilam po godzince..
[ Dodano: 2009-02-06, 10:32 ]
juz sie przebudza po niecalych 15 min;/ z placzem nie wie co jest
a wogole na prawym ramieniu ma taką kroste czerowna uwupukloną z ropką tzn mi sie wydaje ze to po szczepieniu na gruzlice
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: MitziAltere i 1 gość