Mam kolejny egzamin w plecy. Ja nie wiem jak ona to ocenia, wyszłam zadwowolona, w najgorszej opcji przyjelam ze ledwo zdam. No ale to byla najgorsza opcja. No nic.. teraz mam 3 poprawki, wszystkie jednego dnia. Ale poza czwartkowym egzaminem do 24 sporo czasu, wiec powinnam sie nauczyc. Choc przyznam, ze popłakałam się wczoraj jak sprawdziłam wyniki.
Dzis porobiłam foty ubranek Lenki, musze je poobrabiac i wystawic, pare szutk odratowalam
A planow na Walentynki brak