kasiulinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2790
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:08

26 mar 2008, 15:04

Marciucha daj kiślu trochę :-D
a ja też mam lody ale nie mogę ich jeść bo mnie troche gardło nawala :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

26 mar 2008, 15:05

kasiulinka, rzuciłam ci ale sie do monitora przylepił :ico_olaboga: :ico_oczko: mnie po spacerze troche bok zaczął napierdzielac- taka przesroga żebym sobie nie pofolgowała zbytnio. ale juz sie napchałam kislem i bedzie spokój na godzinkę :ico_oczko:

kasiulinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2790
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:08

26 mar 2008, 15:06

mój brzuszek jakiś spokojny dzisiaj :ico_noniewiem: chyba dzidzia sobie śpi a ja nie mogę bo Bartek mi nie daje :-/

[ Dodano: 2008-03-26, 14:07 ]
a ja mam ochotę na jakieś niezdrowe jedzenie,może jakiegoś hamburgera z McDonald'sa ale musiałabym jechać aż do Warszawy a to trochę za daleko :ico_haha_02:
Ostatnio zmieniony 26 mar 2008, 15:09 przez kasiulinka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

26 mar 2008, 15:08

moj też sie jakos wyjątkowo nie rozpycha ale parę kuksanców dostałam. Jak jadłam zupe to miałam wrażenie że mi kopytko wsadza w żóładek- i to nie kopniakiem tylko tak jakby powolutku sobie prostował nózkę, wygodnisia z tej dzidzi :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-03-26, 14:09 ]
kasiulinka, ja w sobotę będe w krakowie ale tylko na lody sie skusze, na sama mysl o czymś smażonym przypominam sobie ostatnie pare nocy i już mi się nie chce.Jedynie przy słodyczach to nie działa, nic mnie chyba nie jest w stanie od nich odstraszyć :ico_oczko:

kasiulinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2790
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:08

26 mar 2008, 15:11

Marta zazdroszczę ci tych sobotnich zakupów,też bym poszperała w dziecięcych rzeczach :-D

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

26 mar 2008, 15:13

kasiulinka, ja kupie takie rzeczy do szpitala już i pare ciuszków, bo kurcze potem musze juz w każdą sobotę w szkole siedzieć aż do połowy czerwca. A nie chce opuszczać bo potem problem bym miała z zaliczeniami itp.
kiedys musze sie wybrac na targ i pokupowac sobie ze 2 koszuje rozpinane, kapcie do szpitala itp. ,ale to może koło maja dopiero bo moge na tygodniu to zrobić

[ Dodano: 2008-03-26, 14:15 ]
zastanawiam się co robić w długi majowy weekend, pojechałabym gdzies na 2-3 dni ale M. nie ma ochoty za bardzo bo w góry by uderzyła a ze mna to chyba nie bardzo no i kasy szkoda, a troche by poszło :ico_noniewiem: może jakiegos grilla u nas zorganizujemy, tylko każdy coś przynosi- nie że ja robię :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

kasiulinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2790
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:08

26 mar 2008, 15:17

ja byłam ostatnio w takiej dużej hurtowni u nas z art.dziecięcymi bo chciałam Bartoliniemu kupić lekką czapkę i trochę poszperałam w maciupeńkich czapeczkach (po Bartku wogóle nie mam,więc będę musiała kupić),były takie fajne g:P ale jeszcze się wstrzymam do 8 kwietnia bo może mi się lokator w końcu objawi jakiej jest płci :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-03-26, 14:19 ]
Marta26 pisze:zastanawiam się co robić w długi majowy weekend, pojechałabym gdzies na 2-3 dni ale M. nie ma ochoty za bardzo bo w góry

ja bym pojechała trochę nad morze ale w tym roku to sobie daruję bo za dużo energii by mnie to kosztowało i strachu bo jednak mam daleko.
Ostatnio zmieniony 26 mar 2008, 15:19 przez kasiulinka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

26 mar 2008, 15:19

kasiulinka, a ja postanowiłam kupowac uniwersalne chociaz nastawiłam sie już na faceta. Ale bede kupowała zielone, żółte itp., ładne sa no i niebieskie to tez pasuja kazdemu. Jedynie róz odpadnie

[ Dodano: 2008-03-26, 14:20 ]
kasiulinka, ja nad morze już planuje że za rok pojedziemy, odkładam kaske powolutku, tak żeby miec na fajny pokoik z łazieneczką i na luzne życie podczas urlopu. Tylko oby z dzidzią było OK i bez przeszkód żebyśmy mogli jechac. My mamy chyba z 9 godz. jazdy autem :ico_olaboga:

kasiulinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2790
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:08

26 mar 2008, 15:23

ja na razie jeszcze nie sprawdzałam co mam po Bartku a "u Diora" kupiłam trochę bodziaków,pajacyków itp.ale nie mogłam się też powstrzymać i mam dwie sukienki (po 3,5zł) więc nawet jak będzie chłopak to komuś oddam albo puszczę na allegro.i jeszcze mam ze trzy pary spodenek cienkich dla dziewuszki :-D
a czapeczki były też uniwersalne ale jakoś dziwnie w oko wpadały mi te z kwiatkami itp. :-D

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

26 mar 2008, 15:26

kasiulinka, a ja własnie od początku przebierajac rzeczy po Wiki patrzyłam pod kątem co dla faceta a co nie. Czyzby intuicja? Tylko moja siostra tez tak miała a Wikula wyskoczyła. Aga była przekonana że bedzie facet i nawet nie wierzyła lekarzowi który mówił że baba bedzie :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość