Byłam z Kuba na kontroli. Potwierdziła się moja diagnoza - że to zapalenie ucha było alergiczne czyli w szpitalu niepotrzebnie dali mu antybiotyk
Wszystko byyło dobrze do kąpieli - ja próbuję go wsadzić do brodzika a on wrzask dzieki, nawet sama z nim wlazłam, bo myslałam, ze się może czegoś wystraszył, a on nawet jak staliśmy obok brodzika to wrzeszczał. Nie ma pojęcia o co chodzi
Troszkę ma mocniej zaróżowioną skórę na brzuszku, więc można przypuszczać, że by go szczypało w wodzie ale skąd mógł o tym wiedzieć skoro zamoczył samą piętę???!! moje dziecko jest dla mnie jedną wielką zagadką.
u buuuu jutro do pracy, wcale nie mam ochoty